
Podczas wczorajszego posiedzenia sądu koleżeńskiego małopolskiej PO Katarzyna Korta-Wójcik i Jolanta Michałowska zostały wykluczone z szeregów partii. ZOBACZ. Wieczorem radne wydały w tej sprawie oświadczenie, w którym poinformowały, iż o posiedzeniu sądu nic nie widziały, nie zostały bowiem o nim poinformowane.
Jest to niezgodne z zapisem par. 24 Regulaminu Sądu Koleżeńskiego PO, gdzie zawiadomienia i postanowienia (…) doręcza się na piśmie za pokwitowaniem – czytamy w oświadczeniu ZOBACZ
Grzegorz Małodobry sekretarz PO RP w Województwie Małopolskim. zapewnia, iż powiadomienie zostało doręczone.
Mam pisemne potwierdzenie od kuriera, iż przesyłka została dostarczona pod wskazane w centralnym rejestrze członków adresy obu pań – mówi w rozmowie z portalem Bochnia z Bliska Grzegorz Małodobry.
Radne odbijają piłeczkę i przypominają, iż zgodnie z obowiązującymi normami prawnymi to przecież adresat przesyłki potwierdza jej odbiór i datę otrzymania. Dzieje się to przez czytelne wpisanie swojego imienia i nazwiska w elektronicznym formularzu pokwitowania odbioru dzięki urządzenia umożliwiającego odwzorowanie odręcznego pisma.
Tak ważna przesyłka to przecież to nie zabawka, którą kurier gdzieś sobie rzuca i pisze: dostarczono. Jeszcze raz podkreślam nie zostałyśmy poinformowane o przedmiotowym postępowaniu. Przedstawicieli Zarządu Regionu też obowiązuje prawo, a nie działanie na szkodę partii i bezwzględna obrona jej destruktora Krzysztofa Nowaka. Przypomnę, iż to Krzysztof Nowak w porozumieniu z Grzegorzem Małodobrym nielegalnie powołali koło w Bochni omijając zarząd powiatowy. Traktują Bochnię i jej mieszkańców jak swój prywatny folwark. Zresztą takich działań w ich wykonaniu mamy potwierdzone wiele – podkreśla Katarzyna Korta-Wójcik.