– Rok 2025 to będzie rok pod znakiem otwarcia kolejnych nowych linii kolejowych, rozpoczęcia kolejnych inwestycji, ale też przyśpieszenia procesu dokumentacyjnego, o ile chodzi o odtwarzanie nowych tras na Dolnym Śląsku. Koleje Dolnośląskie notują kolejne rekordy przewożonych pasażerów, kolejne rekordy ekonomicznego sukcesu też regionalnego przewoźnika. Przed nami też oczywiście nowe tabory, które będą woziły Dolnoślązaków. To jest nasz wspólny sukces. My, jako zarząd województwa, doprowadzimy do tego, iż ten sukces permanentnie będzie się rozwijał – mówił marszałek województwa Paweł Gancarz.
Planowane jest także uruchomienie linii do Oławy, Brzegu i dalej.
– Jesteśmy już po pierwszych, takich nieoficjalnych rozmowach z marszałkiem województwa opolskiego. Umówiliśmy się na kolejne, bo docelowo chcielibyśmy jeździć do Opola albo choćby do Kędzierzyna. Również kontynuujemy rozmowy na temat poruszania się po województwie wielkopolskim – dodał wicemarszałek Michał Rado.
A na jakich liniach już realizowane są prace?
– To linia z Kobierzyc w kierunku Piławy Górnej. Ona jedzie przez Łagiewniki i tam pojawią się, już w tym momencie realizowane są prace i czyszczona jest ta linia z roślinności. Na pewnych odcinkach również ma być ta linia przywrócona do ruchu najpierw towarowego, bo tam jest duże zapotrzebowanie na ruch towarowy. Kolejna linia już też po przekazaniu przez ministerstwo, przez PKP, zarówno S.A., jak i PLK, to linia kolejowa z Kłodzka w kierunku Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Rozpoczynają się postępowania przetargowe i tam również Dolnośląska Służba Dróg i Kolei w najbliższym czasie rozpocznie prace, które pozwolą, żeby w przeciągu najbliższego czasu pojawiły się w Stroniu Śląskim już pociągi. Na razie jeżdżą tam autobusy. Tam możemy dojechać oczywiście na jednym bilecie kolejowym z przesiadką na stacji Kłodzko Miasto – powiedział Andrzej Padniewski z biura prasowego Kolei Dolnośląskich.
Co będzie sukcesem dla zarządu województwa na koniec 2025 roku?
– Żebyśmy mogli w czerwcu pojechać do Karpacza pociągiem, żeby wschodnia obwodnica była w trakcie budowy , żeby pociąg dojeżdżał do Brzegu i żebyśmy też byli w trakcie budowy linii Kłodzko Nowe-Stronie Śląskie – powiedział Michał Rado, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.