Kolejny Ukrainiec z podrobionym “prawkiem”

1 tydzień temu

Policjanci z Myślenic zatrzymali pojazd na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Tym razem czynności związane z kolizją drogową z udziałem tzw. “uchodźcy wojennego” nie zakończyły się jednak wykazaniem, iż przekraczał prędkość, czy był pod wpływem alkoholu. 30-letni Ukrainiec, który powinien właśnie walczyć o swój kraj w Donbasie, lub nacierać w obwodzie kurskim, dysponował sfałszowanym prawem jazdy.

Kolejny Ukrainiec z podrobionym “prawkiem”. W poniedziałek (16.09.br.) policjanci myślenickiej drogówki zostali skierowani do Trzemeśni, gdzie według zgłoszenia doszło do kolizji. Samo zdarzenie drogowe, w którym udział wzięły dwa samochody osobowe, nie budziło wątpliwości i policjanci zakończyli je mandatem karnym dla Ukraińca, który wjechał w Polaka.
Prawdziwe kontrowersje zaczęły się, gdy policjanci spróbowali zweryfikować autentyczność prawa jazdy “uchodźcy wojennego”. Choć mężczyzna twierdził, iż dokument jest legalny i posługuje się nim od wielu lat, policjanci nie uwierzyli, gdyż słyszeli już o fali ukraińskich, sfałszowanych dokumentów. Weryfikacja zabezpieczeń dokumentu (m.in. znaków wodnych) wykazała, iż w i tym przypadku doszło do przestępstwa.

“Uchodźca” został zatrzymany. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za posługiwanie się fałszywym dokumentem, grozi mu choćby do pięciu lat pozbawienia wolności.

Ukraińcy coraz częściej decydują się na wykorzystanie fałszywych dokumentów, aby ukryć fakt przeterminowanego pobytu oraz pobierać zasiłki w różnych państwach. Doświadczenie mundurowych i kooperacja międzynarodowa służb pozwala jednak na szybkie wykrycie takich prób. Funkcjonariusze są już poinformowani o tych praktykach, dlatego też zwracają szczególną uwagę na autentyczność dokumentów.

NASZ KOMENTARZ: Wszystko wskazuje na to, iż nasila się proceder wykorzystywania przez Ukraińców fałszywych dokumentów tożsamości. Pytanie brzmi, kto im te dokumenty fałszuje i czy trop wiedzie tylko do skorumpowanych urzędników ich dzikiego kraju z trzeciego świata, czy mamy do czynienia z jakąś międzynarodową mafią.

Polecamy również: Zatrzymano pijanego Ukraińca. Okazało się, iż był już ścigany listem gończym
Idź do oryginalnego materiału