Koalicja spiera się o liczenie głosów. "Próbują przykryć porażkę Trzaskowskiego"
Zdjęcie: Władysław Kosiniak-Kamysz, Donald Tusk, Roman Giertych i Szymon Hołownia
Poseł KO Roman Giertych domaga się ponownego przeliczenia wszystkich głosów oddanych w wyborach prezydenckich, proponuje też "opcję atomową" — odroczenie zaprzysiężenia prezydenta elekta Karola Nawrockiego. Narrację polityka podchwyciła część jego partyjnych kolegów i twardych zwolenników KO. Ale koalicjanci na te rozgrzane głowy wylewają kubeł zimnej wody. — To nic innego, jak próba przykrycia porażki Trzaskowskiego i puszczanie oka do żelaznego elektoratu Platformy — słyszymy w Lewicy.