Andrij Sybiha, minister spraw zagranicznych Ukrainy zadeklarował, iż jego kraj jest otwarty na rozmowy z Polską na temat Wołynia. Rzecz jasna polityk nie użył tu sformułowania „ludobójstwo”, a mówił o rozmowach o „kontrowersyjnych” tematach.
– Mamy dość woli politycznej i umiejętności dyplomatycznych, aby rozwiązać każdy, choćby najtrudniejszy, problem, także z naszymi najbliższymi sojusznikami i przyjaciółmi, czyli Polakami – powiedział Sybiha.
Z jego wypowiedzi wynikało, iż temat ma być podjęty przy okazji Warszawskiego Forum Bezpieczeństwa, ale nie wiadomo z kim owe rozmowy miałyby się toczyć.
Temat ludobójstwa na Wołyniu i ekshumacji ofiar ukraińskiej OUN-UPA pojawił się po wypowiedziach przedstawicieli polskiego rządu, którzy sugerowali, iż ta kwestia zostanie postawiona już podczas pierwszego etapu negocjacji w sprawie członkostwa Ukrainy w UE.
Wcześniej politycy obu państw chętnie odsuwali temat zasłaniając się trwającą na Ukrainie wojną. Po stronie polskiej, w tego rodzaju narracji uczestniczył m.in. prezydent Andrzej Duda.
Źródło: dorzezczy.pl
MA
Kto upomina się o ofiary Wołynia, głosi narrację Putina? Szokujące słowa Andrzeja Dudy
Prezydent Duda o ekshumacjach ofiar rzezi wołyńskiej: mam nadzieję, iż do końca mojej prezydentury, będzie jakiś przełom w tej sprawie