Kierowniku, dej na Republikę

pultusk24.pl 1 tydzień temu
Niepokojące wieści zmąciły wraz z początkiem roku spokój parafialny. Do akcji sabotowania niedzielnej tacy dołączyła bowiem niepostrzeżenie, wyhodowana na własnej piersi i dotychczas lojalna, Telewizja Republika. Początkowo, gdy stacja ogłosiła, iż „nie daje Owsiakowi”, wydawało się, iż sprawy idą w słusznym, zbożnym kierunku. Humory popsuły się dopiero, gdy wyszło na jaw, iż za kampanią nie stoją żadne zdrowe intencje prokościelne, a zwykła pazerność. A to już grzech ciężki. Owszem, republikanie nie chcą „dawać Owsiakowi”, ale nie planują też dorzucić się na nowe kościelne rynny. Beneficjentem zbliżającej się zbiórki Telewizji Republika ma być sama Telewizja Republika, nieustannie poszukująca środków na zakup nowego oświetlenia i sprzętu studyjnego. Cel wyjątkowo szczytny. Po co wpłacać pieniądze na leczenie chorych dzieci, skoro można sfinansować nowoczesne lampy dla prawicowej telewizji? Nie ma się adekwatnie nad czym zastanawiać. W całym tym zamieszaniu stratni będą jedynie księża, którym w niedzielę bruździć będzie już nie tylko krnąbrna smarkateria z satanistycznymi serduszkami, ale i zaprzyjaźnione medium.

Wojna szeroko rozumianej prawicy katolickiej z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka ciągnie się od niepamiętnych czasów. Trwa ona tak długo, iż niektórzy jej uczestnicy zdążyli już zmienić orientację i przejść na stronę przeciwnika. Dużą popularnością w sieci cieszy się archiwalne nagranie z 2013 roku, na którym
Idź do oryginalnego materiału