Przeciąga się remont wiatrołapu na Piaskach w Gorzowie. Mieszkańcy wchodzą do domów przez piwnicę, ratownicy nie wiedzą jak dotrzeć do pacjenta.
Już ponad miesiąc opóźnienia ma wykonawca zajmujący się remontem wiatrołapu w budynku położonym przy ul. Sczanieckiej 55. Mieszkańcy przyznają, iż to znaczenie utrudnia im życie – aby dostać się do domów muszą korzystać z piwnicy lub łącznika na 10. piętrze. Problem mieli również ratownicy medyczni, którzy nie wiedzieli jak dotrzeć do jednego z lokatorów potrzebujących ich pomocy – opowiada gorzowianka.
Remont wiatrołapu rozpoczął się w czerwcu i miał potrwać do końca sierpnia. Niestety, termin nie został dotrzymany, a prace wciąż trwają. Co na to ADM zarządzający budynkiem? „Jesteśmy w stałym kontakcie z wykonawcą i naliczamy kary umowne” – przyznaje Bartłomiej Łusiarczyk z Administracji Domów Mieszkalnych nr 1.
Zgodnie z zapowiedziami wykonawcy remont wiatrołapu ma potrwać do końca październik.