Bartosz Węglarczyk zaznaczył, iż informacje o przeszłości Karola Nawrockiego pojawiały się od dawna. Sam premier Donald Tusk ostatnio wspominał, iż Prawo i Sprawiedliwość chyba niezbyt dokładnie sprawdziło swojego kandydata i jeszcze różne historie mogą wypłynąć. I to jest właśnie taka historia. Jeden ze świadków w rozmowie z Onetem powiedział, iż Karol Nawrocki chwalił się mu, iż to on współtworzył siatkę osób, które sprowadzały panie do Grand Hotelu w Sopocie dla klientów. A choćby z tych opowieści można wywnioskować, iż jeżeli chodzi o ten hotel, to Karol Nawrocki był głównym rozprowadzającym tam, jeżeli chodzi o ochroniarzy pracujących w hotelu. Tak wynika z tych opowieści, tych świadków, którzy porozmawiali z Onetem i opowiedzieli, jak wyglądała sytuacja, kiedy Karol Nawrocki był ochroniarzem w sopockim Grand Hotelu.
Tomasz Sekielski na pytanie, czy ta historia może mieć wpływ na wynik wyborów i decyzje wyborców przy urnie wyborczej, stwierdził, iż ta historia nie mieści się...