Karol Nawrocki nie wziął się znikąd. "Już wtedy chciał strącić z tronu jednego polityka"
Zdjęcie: Karol Nawrocki
Swoje polityczne pierwsze kroki Karol Nawrocki stawiał w miejscu, gdzie dyskutuje się o przysłowiowej dziurze w chodniku. — Karol to bardzo pracowity facet. Ma niesamowitą pamięć do liczb, dat i twarzy. On nikogo nie zapomina — mówi Onetowi polityk PiS z bliskiego otoczenia prezydenta Nawrockiego. Nie wszyscy kreślą jednak laurki. Są historie, które wskazują, jak bezlitosnym człowiekiem potrafi być nowy prezydent.