Kaczyński przekonuje, iż „zdiagnozował” premiera Tuska. Nie do wiary, jak go nazwał. „Przeszedł szkolenie w Niemczech”

2 dni temu
Jarosław Kaczyński zareagował na spotkanie Donalda Tuska z kanclerzem Niemiec. Prezes PiS przeszedł samego siebie. Wszyscy wrogowie prezesa Nie od wczoraj wiadomo, iż Jarosław Kaczyński lubi sobie szukać wrogów. A jest ich cała lista, można by powiedzieć „czarna lista prezesa”. Są na niej oczywiście osoby ze środowisk LGBT, które szef PiS chciałby wysyłać na badania, są antypolskie media z telewizją TVN na czele, jednak na samym szczycie postaci, na które żoliborski strateg reaguje po prostu alergicznie jest oczywiście Donald Tusk. W wyobrażeniu Kaczyńskiego premier to czyste zło, diabeł wcielony, zdrajca, anty-Polak i pół-Niemiec. Albo i cały Niemiec. We wtorek Donald Tusk spotkał się w Warszawie z Olafem Scholzem w ramach polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych. – Cieszę się, iż mogliśmy się spotkać w tym imponującym formacie politycznym, jakim są konsultacje międzyrządowe. Było o czym dyskutować. To pierwsze takie spotkanie od wielu lat – mówił na konferencji prasowej premier. – Przyjęliśmy polsko-niemiecki plan działania i dzięki temu mamy całą gamę programów i projektów, nad którymi Polska i Niemcy będą ze sobą współpracować z korzyścią dla obu państw – mówił z kolei kanclerz Niemiec. Jednym z tematów było niemieckie zadośćuczynienie za II Wojnę Światową. Kaczyński: Tusk to parobek – Dla mnie jest ważne, że
Idź do oryginalnego materiału