Kaczyński podjął decyzję ws. Czarneckiego

5 dni temu
Zdjęcie: Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Rafał Guz


Zatrzymany w środę były europoseł Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości.


O zawieszeniu byłego eurodeputowanego Prawa i Sprawiedliwości poinformował w czwartek za pośrednictwem mediów społecznościowych rzecznik tej partii Rafał Bochenek.


Ryszard Czarnecki zawieszony w prawach członka PiS


"Decyzją p. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka partii" – przekazał na platformie X Bochenek.


twitter


Przypomnijmy, iż do zatrzymania polityka przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego doszło w środę po południu na warszawskim lotnisku Chopina. Działania służb miały związek ze śledztwem dotyczących nieprawidłowości w Collegium Humanum. Rzecznik prasowy szefa MSWiA-koordynatora służb specjalnych przekazał później, iż w tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana żona polityka, Emilia H.


Ze stolicy polityk został przetransportowany do Prokuratury Okręgowej w Katowicach, gdzie przez kilka godzin trwały z nim czynności.


Czarnecki i jego żona z zarzutami


Według nieoficjalnych ustaleń TVN24, zarówno Ryszard Czarnecki, jak i jego żona usłyszeli już zarzuty. Ma być ich kilka. Przesłuchania będą jeszcze trwały. Prokuratura Krajowa ma ujawnić szczegóły sprawy późnym popołudniem, po zakończeniu przesłuchań.


Jak z kolei informował w środę Onet.pl, prokuratura zarzuca Czarneckiemu, iż zawarł z założycielem Collegium Humanum nieformalną umowę o charakterze korupcyjnym. W jej myśl, Emilia H., czyli żona byłego europosła PiS, miała dostać doktorat Collegium Humanum i zatrudnienie na tej uczelni, a w zamian za to polityk zobowiązał się lobbować u władz Uzbekistanu, aby zgodziły się na stworzenie filii Collegium Humanum.


Sam polityk wychodząc w środę późnym wieczorem z gmachu prokuratury stwierdził, iż mamy do czynienia z politycznym teatrem. – Władza robi igrzyska, bo nic innego nie umie – powiedział, po czym wsiadł do samochodu w towarzystwie funkcjonariusza CBA.


Czytaj też:"Przypadek dość patologiczny". Poseł PiS o zatrzymaniu Czarneckiego na lotniskuCzytaj też:Kaczyński wydał oświadczenie: Tusk liczy, iż Polacy dadzą się na to nabraćCzytaj też:Afera Collegium Humanum. "Powinni sami przyjść do CBA"
Idź do oryginalnego materiału