Jest i on! Kaczyński przerwał milczenie ws. powodzi i… Od razu krytyka rządu. „Tusk wreszcie zauważył”

W sobotę Jarosław Kaczyński krytykował rząd na zorganizowanym przez PiS wiecu, teraz wreszcie zabrał głos na temat powodzi. Prezes PiS skupia sią naturalnie na… krytyce rządu. Antyrządowy wiec PiS W sobotę 14 września PiS zorganizowało wiec pod hasłem „StopPatoWładzy”. Jarosław Kaczyński opowiadał tam o reżimie Tuska, więźniach politycznych, straszył, iż celem rządu jest likwidacja państwa polskiego. Nic nowego. Potem na scenę weszli Dominik Tarczyński i Zbigniew Bogucki i skandowali rymowankę o „Donaldzie matołku”, co „będzie siedział na dołku”. Tego samego dnia Donald Tusk był na terenach, którym groziła powódź. Już choćby w PiS wiedzą, iż organizacja wiecu, gdy Polacy walczyli z żywiołem, była wtopą wizerunkową. Ale to nie przszkadza liderom partii do uprawiania polityki na tragedii. Wykorzystują dramat tysięcy ludzi, by uderzyć w rząd i Donalda Tuska. I to w skrajnie kuriozalny sposób – Rafał Bochenek, Tobiasz Bocheński czy Bogucki krytykowali premiera za to, iż ten jadł zupę szczawiową. Kaczyński przerwał milczenie Po kilku dniach walki z żywiołem swe milczenie przerwał Jarosław Kaczyński. We wtorek 17 września opublikował on za pośrednictwem PAP swoje oświadczenie. I tu nie brakuje krytyki rządu. – Po wielu dniach apeli i próśb poszkodowanych mieszkańców Tusk wreszcie zauważył, iż propaganda sukcesu i opowieści o dobrze działającym