Kamala Harris, Donald Trump i ich sztaby wyborcze odliczają już godziny. Niebawem dowiemy się, kto ostatecznie wygra wyjątkowo zacięty wyścig o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jak przekazuje portal TVN24, na werdykt Amerykanów Donald Trump oczekiwał będzie w Palm Beach na Florydzie, a Kamala Harris na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie, swojej macierzystej uczelni.