Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opublikowało najnowsze dane o bezrobociu. W październiku 2024 roku stopa bezrobocia rejestrowanego utrzymała się na poziomie 5%, ale liczba wolnych miejsc pracy spadła o 3,8% w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Ukryte oznaki spowolnienia
Mimo stabilnego bezrobocia, widoczne są symptomy ochłodzenia na rynku pracy. Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 8 tysięcy etatów w ciągu miesiąca, osiągając poziom 6,46 mln. Od szczytu z stycznia 2023 roku ubyło już 68 tysięcy miejsc pracy.
Polski fenomen na tle Europy
Polska przez cały czas pozostaje jednym z liderów UE pod względem niskiego bezrobocia. Według metodologii Eurostatu, nasze 2,9% bezrobocia plasuje nas na drugim miejscu w Unii, tuż za Czechami (2,8%), podczas gdy średnia unijna wynosi 5,9%.
Potencjalne skutki społeczne
1. Zmiana dynamiki rynku pracy
Spadająca liczba ofert pracy przy stabilnym bezrobociu może prowadzić do zwiększenia konkurencji o dostępne stanowiska. To może skutkować wzrostem presji na dokształcanie i przekwalifikowanie się pracowników, ale także zwiększeniem napięć międzypokoleniowych na rynku pracy, gdzie młodzi konkurują z doświadczonymi pracownikami.
2. Transformacja modelu zatrudnienia
Zmniejszanie się liczby etatów w dużych przedsiębiorstwach może przyspieszyć rozwój alternatywnych form zatrudnienia. Możemy spodziewać się wzrostu popularności pracy na część etatu, samozatrudnienia czy pracy w formule hybrydowej. To może prowadzić do fundamentalnych zmian w strukturze społecznej i systemie zabezpieczeń socjalnych.
3. Nierównomierny rozwój regionalny
Stabilne wskaźniki bezrobocia na poziomie krajowym mogą maskować rosnące różnice regionalne. Mniejsze miejscowości i regiony oddalone od centrów gospodarczych mogą doświadczać większych trudności w utrzymaniu miejsc pracy, co może prowadzić do zwiększonej migracji wewnętrznej i pogłębienia się różnic w rozwoju poszczególnych części kraju.