Jest projekt wsparcia dla dużych biometanowni

Branża doczekała się rządowej propozycji systemu wsparcia dla biometanowni o mocy powyżej 1 MW. Czekano na to od prezydenckiego weta tzw. ustawy wiatrakowej. Ministerialne propozycje nie budzą dyskusji, ale dorzucenie ich do pakietu większych zmian w nowelizacji ustawy o OZE rodzi obawy, iż po raz kolejny zostaną zakwestionowane, bo dokument wprowadza też ułatwienia dla inwestycji w energetyce wiatrowej. A te przez cały czas budzą w Sejmie i Pałacu Prezydenckim kontrowersje.

Od sierpniowego weta prezydenta Karola Nawrockiego wobec tzw. ustawy wiatrakowej trwały spekulacje dotyczące przyszłości przepisów dla biometanu. Eksperci zastanawiali się czy resort klimatu zaproponuje odrębną ustawę biometanową czy jednak „dorzuci” zapisy regulujące funkcjonowanie systemu wsparcia dla instalacji o mocy powyżej 1 MW do ustawy o OZE. Po ponad 3 miesiącach poznaliśmy odpowiedź – najważniejsze przepisy znalazły się w pakiecie większych zmian w projekcie nowelizacji ustawy o OZE z 18 listopada. Taka ścieżka w teorii powinna być szybsza, bo nowelizacje są prostsze proceduralnie, a konsultacje do nich realizowane są krócej. W ciągu 4-6 miesięcy projekt powinien więc wejść w życie, a jeżeli rząd uzna sprawę za priorytet – choćby szybciej.

Z kolei uchwalenie ustawy biometanowej jako dokumentu bardziej złożonego i wymagającego dłuższych procedur mogłoby potrwać choćby 24 miesiące, bo system wsparcia dla instalacji OZE powyżej 1 MW traktowany jest jako pomoc publiczna i jako taka, co do zasady, musi przejść procedurę notyfikacji Komisji Europejskiej.

Biometan wreszcie trafił na radar rządu. Nowela OZE tworzy ramy, które mogą uczynić z niego istotne źródło zielonej energii i dać impuls do budowy instalacji o dużej mocy

Resort klimatu wybrał rozwiązanie prostsze do wdrożenia, ale obarczone ryzkiem, bo nowelizacja ustawy o OZE (UD 332) obejmuje też przepisy dotyczące lądowej energetyki wiatrowej. Co prawda nie wszystkie rozwiązania zakwestionowanej ustawy są przywracane – część mechanizmów została zmieniona lub zaproponowana w innej formule (np. sporna kwestia minimalnej odległości 500 m wiatraków od zabudowań), ale ryzyko weta istnieje.

Nowelizacja ustawy o OZE – co dla biogazu i biometanu:

• Ułatwienia dla inwestorów budujących biogazownie rolnicze o mocy elektrycznej >1 MW poprzez możliwość lokalizacji na podstawie uchwały rady gminy.
• Zapewnienie partycypacji społecznej przy podejmowaniu decyzji o lokalizacji biogazowni.
• Obniżenie minimalnego progu dostarczanej energii w systemie aukcyjnym z 85% do 65% dla inwestorów z sektorów biogazu i biomasy.
• Wprowadzenie systemu wsparcia dla wytwórców biometanu poprzez kontrakty różnicowe na 20 lat.
• Aukcje prowadzone przez URE dla wytwórców biometanu w instalacjach >1 MW, wprowadzających paliwo do sieci gazowej.
• Możliwość łączenia wsparcia z dofinansowaniem inwestycyjnym (np. NFOŚiGW) z zastosowaniem zasady kumulacji.
• Warunek rozpoczęcia produkcji biometanu w ciągu 4 lat od rozstrzygnięcia aukcji.
• Podniesienie ceny zakupu w systemie wsparcia operacyjnego do 100% referencyjnej ceny (zamiast 90%).
• Ułatwienia w budowie gazociągu bezpośredniego dla biogazu, biogazu rolniczego lub biometanu – brak stosowania przesłanek z art. 7a ust. 4 Prawa energetycznego.
• Obowiązek poinformowania Prezesa URE o rozpoczęciu dostaw (30 dni) i zaprzestaniu eksploatacji lub likwidacji gazociągu (14 dni).

Co dla biometanu w nowelizacji?

Eksperci branżowi nie są zaskoczeni – nowelizacja ustawy OZE odnosząca się do biometanu de facto powiela wcześniejsze przepisy dot. m.in. aukcyjnego systemu wsparcia, gazociągu bezpośredniego czy kwestii przyłączania instalacji biometanowych do sieci gazowych oraz reguluje zasady rozliczeń między wytwórcami, operatorami biogazu i sieci gazowej.

Artur Zawisza z Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Biogazowego i Biometanowego, pozytywnie ocenia założenia do projektu i dodaje:

– Ministerstwo Klimatu i Środowiska odrobiło lekcję i przedstawiło założenia do ustawy z jednej strony powielające już uprzednio uchwalone przepisy biometanowe, a z drugiej strony zawierające tylko te przepisy wiatrakowe, które mogą zyskać akceptację prezydenta.

Cały artykuł przeczytasz w magazynie Rynek Biogazu i Biometanu:

Tekst: Jolanta Kamińska
Zdjęcie: Shutterstock