– Arkadiusz Wiśniewski nie może być prezydentem Opola – mówi poseł Janusz Kowalski i zapowiada, iż odsunie obecnego prezydenta od władzy.
Poseł Solidarnej Polski zapowiada kontrole poselskie we wszystkich miejskich spółkach.
– Każdą z tych spółek skontrolujemy, każdą z tych spółek rozliczymy, jak i rozliczamy WiK, tak jak rozliczamy TBS. Dziś najwyższy czas na rozliczenie Zakładu Komunalnego – mówi Kowalski.
Polityk skierował w poniedziałek (16.01) do Zakładu Komunalnego w Opolu 21 dodatkowych pytań w ramach kontroli poselskiej, w których pyta o finansowanie czasu w Opole.
– Nie może być tak, iż opolanie dostają podwyżki, opolanie czekają na mieszkania, a Arkadiusz Wiśniewski tworzy sobie jakąś PR-ową gazetkę w Zakładzie Komunalnym z pracownikami, którzy udają dziennikarzy. To bizancjum PR-owe w Zakładzie Komunalnym, który powinien zajmować się gospodarką komunalną, cmentarzami, targowiskami, a zajmuje się PR-em dla Arkadiusza Wiśniewskiego.
Opolski ratusz odpowiada, iż poseł nie pochylił się jeszcze nad materiałami, które kazał sobie przygotować w maju ubiegłego roku, a już rozpoczyna kolejną kontrolę. W Zakładzie Komunalnym od maja czego bowiem na niego 20 segregatorów materiałów, które poseł Solidarnej Polski planował skontrolować.
Dodajmy, iż poseł Solidarnej Polski wyszedł z konferencji z prezentem. Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski przyszedł na początek spotkania z mediami i wręczył politykowi płytę winylową i muzyką z festiwalu. Jednocześnie zaapelował o to, by ten nie atakował Telewizji Publicznej, z którą wspólnie organizuje Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Miało to być nawiązanie do wypowiedzi posła Solidarnej Polski na temat tegorocznego festiwalu, który wg Janusza Kowalskiego miałby stać się – podobnie jak Sylwester Marzeń – „otwartą manifestację tęczowych aktywistów”. W odpowiedzi Janusz Kowalski powiedział, iż to ostatni festiwal pod rządami Arkadiusza Wiśniewskiego, bo w przyszłym roku nie będzie on już prezydentem.
Janusz Kowalski:
GALERIA:
Autor: Magda Giczewska – Pietrzak