
Do portu w Gdańsku kilka dni temu przybyła potężna maszyna TBM (Tunnel Boring Machine), która będzie odpowiedzialna za wydrążenie najdłuższego tunelu kolejowego w Polsce. To najważniejszy element projektu „Podłęże – Piekiełko”, który ma diametralnie skrócić czas przejazdu między Krakowem, a Nowym Sączem.
Transport kolosa – 88 zestawów przewoziło TBM do Męciny
Po rozładunku w Gdańsku, maszyna TBM została podzielona na części i przetransportowana do Męciny przy pomocy aż 88 zestawów transportowych. Ze względu na gabaryty i wagę sprzętu transport odbywał się etapami, głównie nocami, by zminimalizować utrudnienia na drogach.
Rekordowe tempo budowy tunelu na trasie Nowy Sącz – Kraków
Tunel, który powstanie między Męciną a Mordarką, będzie miał aż 3,75 km długości. Jego drążenie rozpocznie się w połowie 2025 roku, a zakończenie robót zaplanowano na 2027 rok. To rekordowe tempo jak na polskie warunki, co podkreślają eksperci z branży budowlanej.
Nowa era kolei w Małopolsce
Po zakończeniu inwestycji podróż z Krakowa do Nowego Sącza skróci się do około 60 minut, a do Zakopanego do 90 minut. To rewolucja w regionalnej komunikacji kolejowej, która poprawi komfort podróży zarówno dla mieszkańców, jak i turystów.
Inwestycja za miliardy złotych
Budowa tunelu jest częścią gigantycznego projektu „Podłęże-Piekiełko”, którego koszt szacuje się na 12 miliardów złotych. To jedna z kluczowych inwestycji w polską infrastrukturę kolejową, finansowana m.in. z Krajowego Planu Odbudowy.
Co dalej?
Teraz wszystko w rękach ekipy budowlanej i potężnej maszyny TBM. jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już za kilka lat Małopolska zyska nowoczesną, szybką i bezpieczną trasę kolejową, która zrewolucjonizuje podróże w regionie.