Premier Izraela Binjamin Netanjahu zareagował na zamieszki po meczu w Amsterdamie. "Zgodnie z dyrektywą premiera izraelskie samoloty są teraz w drodze do Holandii" - podały służby prasowe. Mają sprowadzić do kraju obywateli, w tym rannych. W czwartek wieczorem izraelscy kibice zostali zaatakowani w różnych częściach miasta, rannych zostało 10 osób.