„MSZ odradza wszelkie podróże do Iranu” – podał w piątek resort. Z komunikatu polskiej dyplomacji dowiadujemy się, iż powodem ostrzeżenia jest „możliwość eskalacji na linii Iran-Izrael”.
W piątkowym komunikacie MSZ – w obawie przed eskalacją konfliktu – odradza obywatelom RP podróży do Iranu.
„Obywatele polscy, którzy przebywają w Iranie, powinni natychmiast opuścić jego terytorium” – czytamy.
Na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych pojawiły się porady dla nich, którzy znajdują się na terenie tego państwa, lub – mimo ostrzeżeń – planują się tam pojawić.
Napięcia między Izraelem a Iranem
Sytuacja na linii Teheran-Tel Awiw z dnia na dzień robi się coraz bardziej napięta. W nocy z czwartku na piątek Izrael zaatakował dronami cele w Iranie. Według oficjalnych komunikatów „aktywowano systemy obrony powietrznej oraz rakietowej”.
Agencja Fars nad ranem podała, iż na lotnisku w mieście Isfahan doszło do eksplozji. Nie podała jednak, co było ich przyczyną.
Stało się to kilka dni po tym, jak Teheran dokonał ataku na Izrael przy użyciu 300 pocisków i dronów. Większość z nich zostało zestrzelonych przez izraelski system obrony przeciwpowietrznej wspierany przez sojuszników amerykańskich, brytyjskich i francuskich oraz Jordanii.
Napięcia eskalowały, kiedy 1 kwietnia Izrael zdecydował się na ostrzelanie irańskiej placówki dyplomatycznej w Damaszku.
Działania Izraela w Strefie Gazy
Izrael od miesięcy uwikłany jest w działanie wojenne w Strefie Gazy przeciwko Hamasowi, który 7 października ubiegłego roku przeprowadził atak na niespotykaną dotąd skalę.
ZOBACZ: Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie. „Atak Hezbollahu na Izrael to dopiero początek”
W odwecie wojska izraelskie dokonały inwazji na Strefę Gazy, doprowadzając do śmierci tysięcy jej mieszkańców – w większości cywilów.
Tel Awiw w związku z prowadzeniem ostrzałów terenów zamieszkałych przez Palestyńczyków, musiał się też liczyć z atakami wspieranych przez Teheran bojowników Hezbollahu, którzy otwierają ogień z terytorium Libanu.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!