Izrael grozi Iranowi odwetem. Wskazano możliwe cele

3 godzin temu

Strategiczne punkty na mapie Iranu mogą stać się celem izraelskiego odwetu za wtorkowy atak rakietowy. Benjamin Netanjahu ma podjąć decyzję po konsultacjach z prezydentem USA Joe Bidenem. Media, powołując się na źródła zbliżone do izraelskiego rządu, wskazują na potencjalne cele. Oceniają, iż kierownictwo polityczne w Tel Awiwie stanęło w obliczu "totalnej wojny regionalnej".

We wtorek wieczorem z terytorium Iranu zostało wystrzelonych blisko 200 pocisków. Syreny zawyły w całym Izraelu, a miliony ludzi przeczekiwały zmasowany ostrzał w schronach. Tego samego dnia Irańska Gwardia Rewolucyjna podała, iż była to odpowiedź za śmierć lidera Hamasu Ismaila Hanijego, szefa Hezbollahu Hasana Nasrallaha i irańskiego generała Abbasa Nilforuszana.

Z kolei premier Izraela Benjamin Netanjahu niedługo po ataku zapowiedział, iż jego gabinet będzie się trzymał "ustalonej zasady: ktokolwiek nas zaatakuje, zostanie zaatakowany przez nas". - Iran popełnił dziś wielki błąd i zapłaci za to - dodał.

Izrael zapowiada odwet. Pojawiła się lista możliwych celów

Dwóch izraelskich urzędników cytowanych przez Axios przekazało, iż wtorkowe spotkanie gabinetu bezpieczeństwa zakończyło się po kilku godzinach, a jego konkluzją była decyzja o odpowiedzi militarnej wobec Iranu. Nie zostały jednak wskazane konkretne cele.

Portal, powołując się na wysokiego rangą izraelskiego urzędnika, poinformował, iż jednym z powodów, dla których decyzja nie została podjęta na posiedzeniu rządu, było to, że kierownictwo Izraela chce to skonsultować ze stroną amerykańską.


ZOBACZ: Izrael zaatakuje Iran? USA patrzą z niepokojem

Axios, powołując się na swoje źródła, wskazał możliwe cele strategiczne, które mogą zostać zaatakowane w ramach odwetu. Najwyżej na liście mają znajdować się zakłady wydobycia ropy naftowej. "Możliwe są również ukierunkowane zabójstwa i zniszczenie irańskich systemów obrony powietrznej" - czytamy. Innym wariantem byłby atak na instalacje nuklearne.

Ostatni z nich wydaje się jednak mało prawdopodobny m.in. z powodu braku poparcia ze strony Waszyngtonu. W środę wieczorem prezydent USA Joe Biden w rozmowie z dziennikarzami przekazał, ze nie będzie zielonego światła dla ataku na irańskie cele nuklearne.

Iran przestrzega Izrael. "Mogą pójść na całość"

Atak prawdopodobnie zostanie dokonany przy zaangażowaniu sił powietrznych Izraela, ale możliwe są też "tajne operacje podobne do tej, w której dwa miesiące temu w Teheranie zginął przywódca Hamasu Ismail Haniyeh".

Z Iranu już popłynęły ostrzeżenia dotyczące izraelskiego odwetu, który może uruchomić wojenną spiralę. - Mamy duży znak zapytania co do tego, jak Irańczycy odpowiedzą na atak, ale bierzemy pod uwagę możliwość, że pójdą na całość - powiedział jeden z izraelskich urzędników, cytowany przez Axios.

Portal podał, iż kierownictwo polityczne w Tel Awiwie stanęło w obliczu "totalnej wojny regionalnej".

WIDEO: "To kolejny, groźniejszy etap wojny". Ekspert o ataku Iranu na Izrael
Idź do oryginalnego materiału