Ile płacimy za odpady?

W tym roku za odbiór odpadów najmniej zapłacą mieszkańcy samorządów zrzeszonych w Międzygminnym Związku Celowym we Włodawie. Należą do niego Hanna, Hańsk, Stary Brus oraz miasto Włodawa. Na drugim końcu cenowego bieguna jest Urszulin choć trzeba przyznać, iż rozbieżności cenowe nie są bardzo duże.

Hanna, Hańsk, Stary Brus, miasto Włodawa

Każdy nowy rok zwykle przynosi podwyżki podatków. Nie inaczej jest z opłatami za odbiór odpadów. W 2025 roku za śmieci więcej zapłacą mieszkańcy wszystkich gmin powiatu włodawskiego, które nie należą do Międzygminnego Związku Celowego. Władze tego ostatniego zapowiedziały, iż w tym roku cenniki nie ulegną zmianie, więc mieszkańcy gmin Hanna, Hańsk, Stary Brus i miasta Włodawa mają powody do zadowolenia, bo oni za odbiór odpadów wciąż będą płacić najmniej.

Podstawowa stawka miesięczna od jednego mieszkańca na nieruchomości zamieszkałej wynosi 18 zł, a przy kompostowaniu bioodpadów jedynie 16 zł. To najtaniej w powiecie. kilka zapłacą też właściciele domków letniskowych, bo jedynie 150 zł rocznie od jednej posesji. W przypadku braku segregowania wszystkie stawki ulegają podwojeniu.

Gmina Wyryki

Pod koniec 2024 roku władze gminy Wyryki podniosły podatek śmieciowy do wysokości 18 zł od osoby miesięcznie przy kompostowaniu i 22 zł w przypadku jego braku. Wszystko wskazuje jednak na to, iż by system się bilansował, ceny powinny być wyższe i możliwa jest kolejna regulacja stawek choćby jeszcze w tym roku.

Gmina Wola Uhruska

Na terenie gminy w tej chwili obowiązują jedne z najniższych stawek za odbiór odpadów, ale możliwe jest, iż już na najbliższej sesji ulegną one zmianom i na pewno nie w dół. w tej chwili mieszkańcy płacą 17,60 zł z kompostownikiem, 20 zł bez niego i 40 zł w przypadku braku segregacji na frakcje.

Gmina Włodawa

Władze gminy Włodawa nowe stawki ustanowiły pod koniec ubiegłego roku, więc nie ma zagrożenia, iż wzrosną one w ciągu roku. Od 1 stycznia mieszkańcy płacą 19,66 zł z kompostownikiem, 31 zł bez niego i aż 124 zł w przypadku braku segregacji. – Tak wysoka cena ma za zadanie tylko jedno – zniechęcić ludzi, którym nie chce się segregować odpadów do nabrania odpowiednich nawyków, które służą poprawie jakości środowiska naturalnego, które jest naszym największym bogactwem – mówi wójt Dariusz Semeniuk.
Właściciele hoteli i pensjonatów z Okuninki są rozliczani według zużycia wody. Płacą 15,75 zł za metr sześcienny zużytej wody, a jeżeli nie segregują odpadów, są zobowiązani za to samo zapłacić 47,25 zł.

Gmina Urszulin

Najdroższy podatek śmieciowy w powiecie włodawskim wprowadziła od tego roku gmina Urszulin. Jak mówi wójt, Adam Panasiuk, trzeba dążyć do zbilansowania systemu i wyeliminowania wielu nieprawidłowości, w tym unikania płacenia za odpady przez wielu właścicieli domków letniskowych.

Cennik jest zróżnicowany. Podstawowa stawka miesięczna od jednego mieszkańca wynosi 24 zł przy liczbie od 1 do 4 osób włącznie zamieszkujących nieruchomość. Po 23 zł zapłaci piąta i szósta osoba w rodzinie, a po 19 siódma i każda następna. Tak jak we wszystkich samorządach, tak też w Urszulinie przewidziano ulgi dla osób korzystających z kompostowników. Wynosi ona 3 zł mniej od każdej stawki podstawowej. Właściciele letnisk i domków wypoczynkowych są zobowiązani do wniesienia rocznej opłaty ryczałtowej w wysokości 267,83 zł. (bm)