Odpady komunalne w 2024 roku
GUS w komunikacie przekazał, iż w ubiegłym roku z gospodarstw domowych odebrano 12,2 mln ton odpadów – 86,2 proc. wszystkich wytworzonych śmieci komunalnych. Odpady te trafiły głównie do odzysku (53 proc.), w tym do recyklingu 18,3 proc., do kompostowni lub fermentacji 12,8 proc., a do przekształcenia termicznego z odzyskiem energii 21,9 proc. Z kolei 30,1 proc. oddano do unieszkodliwienia, większość poprzez składowanie.Odpady przemysłowe w 2024 roku
Odpadów przemysłowych w 2024 r. wytworzono o 5,9 proc. mniej niż rok wcześniej, czyli 102,9 mln ton. Głównych ich źródłem – jak podano – było górnictwo i wydobywanie (ok. 60 proc.), przetwórstwo przemysłowe (blisko 19 proc.) oraz budownictwo (11 proc.). Większość z tych odpadów odzyskiwano oraz składowano – odpowiednio 49,6 proc. i 44,5 proc. We własnych obiektach zakładów produkcyjnych składowano 1,8 mln ton odpadów.Ile mamy składowisk?
Łącznie w Polsce funkcjonowało 247 składowisk, które przyjmowały odpady komunalne, a ich powierzchnia przekraczała 1,6 tys. ha; 93,9 proc. z nich było wyposażonych w instalacje służące do odgazowywania, w wyniku czego odzyskano ok. 132 tys. megadżuli energii cieplnej oraz 129,3 tys. kWh energii elektrycznej. W ubiegłym roku zamknięto siedem składowisk o powierzchni 13,9 ha.
Emisje zanieczyszczeń gazowych z przemysłu
GUS przekazał, iż emisja zanieczyszczeń gazowych z zakładów szczególnie uciążliwych wyniosła ok. 168 mln ton, co oznacza 3-proc. spadek w ujęciu rocznym. Ponad 99 proc. emisji to dwutlenek węgla, po 0,1 proc. – dwutlenek siarki, tlenek węgla i tlenki azotu. Emitowały je głównie przedsiębiorstwa wytwarzające i zaopatrujące w m.in. energię elektryczną (ok. 67 proc.) oraz zakłady przetwórstwa przemysłowego (ponad 31 proc.).
“W urządzeniach do redukcji zanieczyszczeń powietrza w 2024 r. zatrzymano 13,7 mln ton (99,9 proc.) pyłów i 2,6 mln ton (74,0 proc.) gazów (bez CO2) wyemitowanych przez zakłady szczególnie uciążliwe dla czystości powietrza” – podano.
Woda i ścieki w 2024 roku
W ubiegłym roku wzrósł pobór wody na potrzeby gospodarki narodowej i ludności o ok. 2 proc. do 8,5 kilometrów sześciennych. Z czego 64 proc. przypadało na cele produkcyjne. “Głównym źródłem zaopatrzenia gospodarki narodowej w wodę są wody powierzchniowe” – podkreślił GUS. Dodał, iż pobrano z nich 6,6 km sześć. wody, co pokryło prawie 78 proc. potrzeb i były wykorzystywane głównie w przemyśle. Wód podziemnych pobrano ok. 1,8 km sześć., czyli o ok. 3 proc. więcej rok do roku.
Jednocześnie w ubiegłym roku ilość wytworzonych ścieków przemysłowych i komunalnych wymagających oczyszczenia wzrosła o 3 proc. w ujęciu rocznym do ponad 2,2 km sześć., a ilość ścieków nieoczyszczonych wyniosła ok. 0,1 km sześć. Liczba oczyszczalni przemysłowych spadła z 841 do 821, a liczba oczyszczalni ścieków komunalnych wzrosła o jeden nowy zakład – do 3 tys. 250.
W ubiegłym roku 76,2 proc. ludności korzystało z oczyszczalni ścieków; w miastach było to 94,4 proc. mieszkańców, a na wsiach – 49,3 proc. “W związku z niewystarczająco rozwiniętą infrastrukturą kanalizacyjną, część mieszkańców przez cały czas korzystała z przydomowych systemów do odprowadzania ścieków” – zauważył GUS. Dodał, iż w ubiegłym roku było to 2,1 mln osób.