Związkowcy: „Coś zostało uzgodnione, podpisane, a teraz udają, iż nie wiedzą o co chodzi”
Na Cyprze znów wrze wokół branży hotelarskiej. Choć w grudniu 2024 roku podpisano oficjalne porozumienie między związkami zawodowymi a przedstawicielami pracodawców, teraz – jak twierdzą związki – hotelarze próbują się wycofać z ustaleń.
Chodzi o warunki zatrudnienia pracowników hoteli. Podczas posiedzenia Komisji ds. Pracy w parlamencie, które odbyło się z udziałem związków SΥΞΚΑ PEO i ΟΥΞΕΚΑ SEK, organizacje pracodawców zakwestionowały najważniejsze zapisy podpisanego wcześniej memorandum – w tym m.in. zwiększenie składki na fundusz emerytalny i wypłatę za święta.
Związkowcy nie kryją oburzenia. Ich zdaniem to otwarty brak szacunku dla obowiązujących ustaleń – podpisanych nie tylko przez obie strony, ale także przez samego ministra pracy.
„Hotele mają rekordowe zyski, ale nie chcą przestrzegać umów”
Związki twierdzą, iż branża hotelarska notuje rekordowe zyski i liczbę turystów, a mimo to próbuje ominąć zobowiązania wobec pracowników. Co więcej, zdaniem przedstawicieli pracowników, w wielu hotelach i tak już notuje się liczne naruszenia obowiązującej umowy zbiorowej.
– Nie możemy zaakceptować sytuacji, w której uzgodnienia są łamane, zanim wejdą w życie – mówią związkowcy. Dodają, iż jeżeli nie dojdzie do szybkiej reakcji władz, gotowi są na podjęcie zdecydowanych kroków protestacyjnych.
Związki wzywają Ministerstwo Pracy i parlament do stanowczego działania – przypomnienia hotelarzom o obowiązujących zobowiązaniach i wprowadzenia zmian do regulacji prawnych, które zagwarantują ich przestrzeganie.
FAQ
Czego dotyczy spór z hotelarzami?
Chodzi o wprowadzenie zapisów z podpisanego w grudniu 2024 porozumienia zbiorowego, m.in. zwiększenia funduszu emerytalnego i wypłaty za święta.
Czy mogą być protesty?
Tak. Związki zapowiadają „dynamiczne działania”, jeżeli rząd i parlament nie zareagują na próbę podważania podpisanego porozumienia.
Kiedy podpisano umowę?
5 grudnia 2024 roku, z udziałem związków, pracodawców i ministra pracy.