Czy odejście Szymona Hołowni osłabi, czy może wzmocni Polskę 2050? W partii realizowane są gorące dyskusje po deklaracji jej lidera o rezygnacji z przewodzenia ugrupowaniu.
W Radiu Index radny wojewódzki Tomasz Siemiński przyznał, iż Hołownia nie konsultował swojej decyzji z Radą Krajową.
To, co mówi marszałek Szymon Hołownia, to jest jego autorski projekt, autorski pomysł. On tego nie konsultował na pewno z nikim, z Radą Krajową. Trzeba pamiętać, iż ja i posłanka Maja Nowak jesteśmy w tej Radzie z województwa lubuskiego. Nie wiedzieliśmy o tych planach. W mojej ocenie nie jest to dobre rozwiązanie ani dla partii, ani dla niego osobiście. Dla partii to nie buduje siły, wręcz przeciwnie – ją osłabia.
Pomimo kryzysu związanego z odejściem Hołowni, Siemiński dostrzega szansę na nowy początek.
My już wiemy od jakiegoś czasu, iż działania, które podjął lider wcześniej, a które też zostały w pewien sposób politycznie wplątane, niestety bardzo trudno mu teraz jest odbudować to zaufanie społeczne. Zmiana lidera jest konieczna, to po pierwsze. Po drugie, jest drugi aspekt kluczowy, my jesteśmy na etapie, w zasadzie skończyliśmy budowę takiej restauracji, rewitalizacji naszego programu politycznego. Zespół wyłoniony z Rady Krajowej już przygotował taki program i on ma się pojawić, więc to jest duży, duży plus i asumpt do tego, by powstała świeża odsłona.
Więcej o tym w dzisiejszej “Rozmowie na 96 FM”, która do zobaczenia na wZielonej.pl.

1 miesiąc temu














