Hiszpania może uznać Palestynę „w ciągu kilku tygodni”

Hiszpański rząd zdecyduje w najbliższych tygodniach, czy uznać Palestynę za państwo – niezależnie od tego, czy inne kraje UE postąpią podobnie, przekazały w czwartek oficjalne źródła partnerowi EURACTIV, agencji EFE.

W środę hiszpański premier Pedro Sánchez odbył w Brukseli serię dwustronnych spotkań z innymi europejskimi przywódcami, aby przeanalizować sytuację na Bliskim Wschodzie, wyjaśnić stanowisko Madrytu i spróbować skoordynować działania.

Niezależnie od tego, czy inne kraje UE przyłączą się do stanowiska Hiszpanii w sprawie uznania państwowości palestyńskiej, hiszpański rząd podjął już decyzję polityczną. Jak powiedział niedawno Sánchez, Madryt zainicjuje ten odważny krok przed końcem obecnego półrocza, podały te same źródła.

Posunięcie, które zostało poparte przez hiszpański parlament w 2014 r. i, według wielu ostatnich sondaży, cieszy się dużym poparciem wśród hiszpańskiego społeczeństwa, „zostanie przyjęte w ciągu tygodni, a nie miesięcy”, jak powiedziały źródła agencji EFE w czwartek.

Niedawno Sánchez odwiedził kilka państw UE, aby promować uznanie państwowości palestyńskiej, a w środę (17 kwietnia) w Brukseli, na marginesie szczytu unijnego, hiszpański premier spotkał się ze swoimi odpowiednikami z Malty – Robertem Abelą i Luksemburga – Lucem Friedenem.

Z Abelą zawarto już porozumienie w sprawie uznania Palestyny, ponieważ zarówno premier Malty, jak i premier Hiszpani ratyfikowali zobowiązanie podpisane przez te kraje oraz Słowenię i Irlandię 22 marca.

Porozumienie nie precyzowało jednak, czy i kiedy państwa te podejmą ten krok, ograniczając się do podkreślenia, iż nastąpi to w czasie, który zostanie uznany za adekwatny.

Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Luksemburga, gdzie w tej kwestii istnieje więcej wewnętrznych podziałów, a spotkanie było jedynie wymianą poglądów.

Bułgaria, Cypr, Czechy, Węgry, Malta, Rumunia, Słowacja i Szwecja to osiem państw członkowskich UE, które w tej chwili uznają państwo palestyńskie.