Miał zagrozić Joemu Bidenowi, a spędza sen z powiek Donaldowi Trumpowi. Prawicowe media pokochały Roberta F. Kennedy’ego

news.5v.pl 2 tygodni temu

Coraz częstsze występy Roberta F. Kennedy’ego Jr. w konserwatywnych mediach zaczynają budzić niepokój w środowisku Trumpa. To kolejna oznaka rosnącego zagrożenia, jakie Kennedy, niezależny kandydat, stanowi dla byłego prezydenta.

W ostatnich miesiącach często gościł na antenie Fox News i Newsmax, a teraz jest gwoździem programu w prawicowych podcastach. Wywiady z nim przeprowadzają znani konserwatywni dziennikarze jak Ben Shapiro, Glenn Beck i Megyn Kelly.

To problem dla Trumpa, a nie Bidena.

Wściekłość w sztabie byłego prezydenta

— To niepokojące i nielogiczne, iż konserwatywne platformy dają głos komuś, kto nazywał NRA grupą terrorystyczną, wierzy w wyeliminowanie silników benzynowych, chce 70-proc. progu podatkowego i podpisuje się pod szkołą myślenia Karola Marksa — narzeka Chris LaCivita, jeden z menedżerów kampanii wyborczej Trumpa.

Kennedy zyskał sympatię konserwatywnych mediów jeszcze, gdy planował startować jako demokrata. Jednak teraz, będąc niezależnym kandydatem, występuje w nich coraz częściej i może osłabić poparcie dla Trumpa.

PAP/EPA/NICK HAGEN

Donald Trump na wiecu w Michigan, 1 maja br.

W miniony weekend były prezydent wygłaszał tyrady na temat Kennedy’ego na swojej platformie społecznościowej Truth Social. Nazwał konkurenta „wtyczką Demokratów” i „znacznie bardziej LIBERALNYM kandydatem niż ktokolwiek startujący jako demokrata”.

Dodał, iż „głosowanie na Juniora byłoby adekwatnie zmarnowanym głosem protestu”.

„Ekosystem, z którego może czerpać głosy „

Tymczasem Kennedy’ego oglądają i słuchają miliony prawicowych wyborców. Przeanalizowaliśmy 69 jego tegorocznych wystąpień medialnych. W blisko połowie przypadków kandydat był gościem u konserwatywnych, libertariańskich lub otwarcie „antywokistowskich” prowadzących. Pozostałe wywiady zostały podzielone między programy liberalne, neutralne politycznie, a także te o tematyce duchowej lub ekologicznej.

— Widzi, iż po prawej stronie otworzył się porządny ekosystem, z którego może czerpać głosy — zauważa Matt Gorman, były doradca do spraw komunikacji w nieudanej kampanii prezydenckiej senatora Tima Scotta. — Myślę, iż uśpił czujność niektórych republikanów, będących w przekonaniu: „Och, on po prostu odbiera głosy Bidenowi”. Nie, on zagraża wszystkim.

Kennedy popiera jedno z najważniejszych haseł politycznych Trumpa: zamknięcia granicy USA. Ponadto kwestionuje zasadność zarzutów postawionych uczestnikom zamieszek na Kapitolu 6 stycznia 2021 r., których Trump chwalił i obiecał ułaskawić.

Ben Shapiro, jeden z konserwatywnych prowadzących, u których gościł Kennedy, opisuje go jako „fascynującą postać”, z którą warto przeprowadzić wywiad.

— „RFK Jr” jest najwyżej notowanym kandydatem niezależnym od czasów Rossa Perota (startował w 1992 r. — red.) twierdzi Shapiro. — To fascynująca postać, a w moim programie regularnie przeprowadzam wywiady z wartymi wysłuchania ludźmi z całego spektrum politycznego. Mimo to dałem jasno do zrozumienia, iż wspieram starania prezydenta Trumpa o reelekcję, a choćby byłem współgospodarzem wydarzenia związanego z jego kampanią.

„RFK Jr” może sporo namieszać

Na razie sondaże pokazują, iż Trump cieszy się niewielką przewagą nad Bidenem w większości kluczowych stanów. Kennedy ma tam w tej chwili średnio od 8 do 10 proc. głosów i czerpie mniej więcej po równo od obu głównych kandydatów partyjnych.

Sondaż pracowni Monmouth opublikowany w tym tygodniu pokazuje, iż 17 proc. wyborców ma niepochlebną opinię zarówno o Bidenie, jak i Trumpie. Są to zwykle osoby młodsze — wśród wyborców poniżej 35 r. życia 27 proc. należy do tej kategorii. Ogólna sympatia do Kennedy’ego wzrosła od grudnia o ponad 10 pt. proc. zarówno wśród niezależnych wyborców, jak i republikanów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ankieta przeprowadzona w kwietniu na zlecenie Snapchata przez firmę SocialSphere, należącą do harvardzkiego ankietera Johna Della Volpe, wykazała, iż 52 proc. młodych wyborców przynajmniej rozważało oddanie głosu na Kennedy’ego.

Sztab Kennedy’ego zaciera ręce

O ile występy konkurenta w konserwatywnych mediach są frustrujące dla sztabu Trumpa, to zwolennicy Kennedy’ego cieszą się ze zwiększonej uwagi, jaką były prezydent poświęca niezależnemu kandydatowi.

Nikt nie martwi się, iż Trump ma go na oku — mówi osoba z kręgów sztabu Kennedy’ego. Dodaje, iż widzi to jako darmową reklamę.

Jeden z republikańskich strategów, wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości, zauważa, iż Kennedy wydaje się stosować strategię popularną w ostatnich latach wśród republikanów. Próbuje zwiększyć rozpoznawalność wśród konserwatystów — nie tylko występując w kanałach telewizyjnych jak Fox News i Newsmax, ale także wykorzystując prawicowe podcasty i inne podobne programy.

— W pewnym sensie Kennedy przyjął taktykę drugoplanowego republikańskiego kandydata do Senatu — mówi partyjny strateg.

Idź do oryginalnego materiału