
Premier Donald Tusk mógł przejąć rolę głównego negocjatora UE w sprawie wojny Rosji przeciwko Ukrainie, ale polski rząd był zbyt opieszały. W efekcie „hiperaktywny” prezydent Francji Emmanuel Macron skradł mu show – ocenił Roland Freudenstein z think tanku Brussels Freedom Hub. Rola Europy jednak - jak uważa ekspert - wciąż jest niejasna, a większość ekspertów zgadza się, iż Trump w swoich negocjacjach z Rosją jest "rozgrywany" przez Putina.