„Hamas wraca do władzy”. Ekspert: Izrael musi przyjąć inną strategię

news.5v.pl 1 tydzień temu

Izraelczycy chcieliby, żeby Hamas został pokonany i rozbity, ale jego sytuacja wcale nie jest zła — w ostatnim czasie dołączyło do niego kilka tysięcy nowych rekrutów, organizacja wykorzysta najbliższy czas do odbudowy struktur, wyznaczenia nowych dowódców i zdobycia nowej broni — wyliczył Milshtein, który pracuje w centrum studiów bliskowschodnich na Uniwersytecie Telawiwskim.

Głównym sukcesem Hamasu jest jednak utrzymanie sympatii wśród ludności Strefy Gazy, mimo rozpętania wojny, w której zginęło ponad 47 tys. osób, a większość tego terytorium została zmieniona w gruzy — zaznaczył ekspert. Dodał, iż wielu Palestyńczyków uważa, iż warto było ponieść tę cenę za cios zadany Izraelowi 7 października 2023 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Izraelski ekspert: Hamas nie został rozbity

Milshtein dodał, iż siłę Hamasu pokazuje także to, iż w Strefie Gazy na nowo zaczęła działać administracja i służby komunalne, a na ulice wyszło ok. 6 tys. funkcjonariuszy kontrolowanej przez Hamas policji.

— Również chciałbym, by Hamas został zniszczony, ale sposób w jaki przez ostatnie 15 miesięcy prowadziliśmy wojnę nie przybliża nas do tego celu — powiedział izraelski badacz, odnosząc się do wypowiedzi ministra finansów Becalela Smotricza. Skrajnie prawicowy polityk zapowiedział, iż będzie dążył do wznowienia działań zbrojnych przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy.

Izrael musi przyjąć długoterminową strategię przeciwko Hamasowi, której wykonanie może zająć lata, dotychczas nie było takiego planu, a prowadzenie intensywnych walk bez jasnego celu nie zniszczyło tej grupy — podkreślił Milshtein.

Uznawany na Zachodzie za organizację terrorystyczną islamistyczny Hamas najechał 7 października 2023 r. na południe Izraela, zabijając ok. 1200 osób i porywając 251. Po tym ataku Izrael rozpoczął wojnę, której deklarowanymi celami było m.in. odzyskanie zakładników, odsunięcie Hamasu od władzy w Strefie Gazy i zniszczenie jego potencjału militarnego.

Od niedzieli obowiązuje zawieszenie broni, zakładające m.in. wymianę izraelskich zakładników na palestyńskich więźniów oraz stopniowe wycofywanie się wojska izraelskiego ze Strefy Gazy.

Idź do oryginalnego materiału