Gwarantowany dochód w krypto

3 godzin temu

160 nowojorczyków o niskich dochodach i w wieku od 18 do 30 lat otrzymało właśnie po 8 tys. dolarów bezzwrotnej i bezwarunkowej pomocy. W dalszej kolejności dostaną pięć mniejszych wpłat po 800 dolarów. Te 160 osób zostało wylosowanych spośród znacznie większej liczby chętnych. Przekazanie środków nie byłoby jednak aż tak zaskakujący, gdyby nie fakt, iż zostały one wypłacone w kryptowalucie USDC.

Program Future First”,, prowadzony przez organizację GiveDirectly i finansowany przez Coinbase, ma na celu zrozumienie zalet i wad przekazywania środków w kryptowalutach. A zarazem jest to inicjatywa ruchu na rzecz gwarantowanego dochodu, zgodnie z teorią, iż bezpośrednie przekazywanie pieniędzy osobom potrzebującym – bez narzucania sposobu ich wydatkowania – jest bardziej efektywnym i skutecznym sposobem walki z ubóstwem. Po raz pierwszy w USA oba te cele zostały połączone w jednym programie.

Darowizny w kryptowalutach są coraz częściej dokonywane przez firmy technologiczne, liczące na rozwój gospodarki cyfrowej. Nie zawsze przynosi to jednak oczekiwane efekty. W 2023 roku Coinbase porzuciło własny program darowizn w kryptowalutach, „GiveCrypto’, tłumacząc, iż nie był on w stanie „stworzyć trwałej zmiany”. Firma postanowiła więc przekazać środki lepiej przygotowana do ich dystrybucji organizacji dobroczynnej. Również doświadczenia ruchu gwarantowanego dochodu przynosiły dotychczas mieszane rezultaty. Tym razem wsparcie pomyślane jest w ten sposób, by wypłacenie większości pieniędzy z góry ułatwiło beneficjentom dokonywanie większych inwestycji na starcie, np. w edukację czy mieszkanie, jak choćby w formie kaucji za mieszkanie.

Wypłata w kryptowalucie wprowadza jednak dodatkowy poziom złożoności do całej inicjatywy: wartość wsparcia nie jest stała. Podczas gdy waluty cyfrowe, takie jak Bitcoin, słyną z dużej zmienności, Circle, firma emitująca USDC obiecuje większą stabilność z uwagi na powiązanie tej waluty z wartością dolara amerykańskiego i zabezpieczenie jej gotówką lub jej ekwiwalentami, np. obligacjami skarbowymi USA. przez cały czas jednak uważa się, iż USDC będzie bardziej podatny na poważne wstrząsy rynkowe niż dolar.

Uczestnicy programu mogą przelać środki z portfela Coinbase na tradycyjne konto bankowe, mogą korzystać z karty debetowej Coinbase w sklepach lub wypłacać pieniądze w gotówce w dowolnym bankomacie. Mogą też pozostawić środki w koncie Coinbase., by zbierać od nich odsetki (obecnie na poziomie 4,1%) lub inwestować je w inne kryptowaluty dostępne na platformie. Właśnie tego, czy wypłaty nie będą wykorzystywane do zakładów na Bitcoina obawiają się krytycy programu, choć podczas sesji wprowadzającej dla uczestników przedstawiono im potencjalne zagrożenia związane z inwestowaniem w inne kryptowaluty. – Nie zachęcamy nikogo do inwestowania w ryzykowne aktywa – podkreśla Emma Kelsey, kierująca programami GiveDirectly w USA.

Póki co kryptowalutą, choćby stabilną jak USDC, nie da się raczej zapłacić za czynsz czy czesne. Coinbase liczy jednak, iż nowe przepisy zwiększające wiarygodność rynku stablecoinów (jak podpisany przez Donalda Trumpa „Genius Act”) pomogą wprowadzić aktywa cyfrowe do głównego nurtu płatności.

Idź do oryginalnego materiału