Grzegorz Braun zniszczył wystawę o LGBT w Opolu. Jest śledztwo

13 godzin temu

To właśnie Tęczowe Opole przygotowało ekspozycję poświęconą społeczności LGBT w regionie i jego stolicy. Ekspozycja znajdowała się na rynku od 17 marca. Dzień później Grzegorz Braun ją zdewastował ją. Stało się to w dniu jego kampanijnej wizyty w Opolu. Czarną farbą w sprayu napisał na kolejnych planszach „Stop propagandzie zboczeń”.

– Jestem w szoku – komentował wtedy Maciej Kruszka. – Absolutnie nie spodziewałem się, iż ta wystawa przeżyje tylko jeden dzień. Czuję się okropnie z tym. Uważam, iż to wysyła bardzo negatywny sygnał. Wystawa miała być czymś pozytywnym, celebrować obecność społeczności LGBT w Opolu. Pojawia się taki agresor, który czuje tylko nienawiść. Brak mi słów.

Grzegorz Braun w dniu zdewastowania wystawy o społeczności LGBT w Opolu miał mieć wiec w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym. Zarządzający jednostką Zakład Komunalny wypowiedział mu po tym umowę. Spotkanie z wyborcami kandydat Konfederacji Korony Polskiej miał na rynku.

Grzegorz Braun zniszczył wystawę o LGBT w Opolu – jest śledztwo prokuratury

Tęczowe Opole złożyło zawiadomienie na skrajnie prawicowego europosła do Prokuratury Okręgowej w Opolu. Wskazali, iż dopuścił się zniszczenia mienia. I właśnie pod tym kątem prokuratura w Opolu wszczęła śledztwo w sprawie zniszczenia ekspozycji o LGBT przez Grzegorza Brauna.

Konkretnie chodzi art. 288, par. 1 Kodeksu karnego. Czytamy w nim: „Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 5”.

Śledztwo jest w sprawie, a to oznacza, iż Grzegorz Braun nie usłyszał jeszcze zarzutów w tej sprawie. I jest prawdopodobne, iż jeszcze długo nie usłyszy.

– Prokuratura w Opolu poinformowała nas, iż zgłoszona przez nas sprawa będzie przekazana do Wrocławia. Zakładam, iż ma to związek z tym, iż tamtejsi śledczy badają też sprawę wtargnięcia Grzegorza Brauna do szpitala w Oleśnicy – mówi Maciej Kruszka.

Nie kryje, iż liczy na to, iż śledczy wystąpią do Parlamentu Europejskiego o uchylenie immunitetu europosła. Po to, aby pociągnąć go do odpowiedzialności.

Wystawa, którą postawiliśmy na rynku w Opolu była szczególna. Pokazywała ona twarze osób uczestniczących w opolskim Marszu Równości. Nie dajmy się zastraszyć hejterom” – czytamy na profilu Tęczowego Opola na Facebooku.

VII Marsz Równości w Opolu ma się odbyć w sobotę 31 maja.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału