O pracach koncepcyjnych, ale i tych zupełnie praktycznych poinformował w czasie ostatnich obrad burmistrz Tadeusz Górski. Wspomniał między innymi o tym, iż gmina zaangażowała już do pracy projektantów, którzy dawną „Ariankę” muszą teraz wymyślić od nowa i stworzyć spójny projekt. Ma on odpowiadać nie tylko potrzebom lokalnej społeczności, ale i oczekiwaniom władz. - Pomysłów bierzemy pod uwagę dosyć dużo, ale warto wspomnieć o najważniejszych. Otóż chcemy na pewno przenieść do tego budynku naszą gminną bibliotekę. Pomieszczenie, które wykorzystywane jest na ten cel obecnie, jest już niewystarczające. Nie możemy dokupować nowych pozycji i powiększać księgozbioru, ponieważ konstrukcja budynku na to nie pozwala. Następnie chcielibyśmy zadbać o pomieszczenia dla różnych grup wiekowych, przede wszystkim seniorów, ale nie tylko. Jedno z pomieszczeń chcielibyśmy też przeznaczyć na lokal wyborczy. Chcemy więc dobrze wykorzystać tę przestrzeń – wyjaśnił radnym burmistrz Górski.Niezależnie od prac, które będą przeprowadzane we wnętrzu obiektu, pewne działania prowadzone są już w jego otoczeniu. Pracownicy urzędu porządkują plac wokół. Gmina chce również na nowo wytyczyć parking, a więc zaszła potrzeba przesunięcia istniejących krawężników. - Zależy nam również na wyremontowaniu dachu. To jeden z obecnych priorytetów. jeżeli idzie o fundamenty, to specjaliści, z którymi konsultowaliśmy tę kwestię, twierdzą, iż są stabilne. Nie są raczej zawilgocone – zaznaczył włodarz Rejowca.Nie ukrywał, iż oczekiwania w sprawie budynku są duże, ale przedsięwzięcie wymaga znacznych, finansowych nakładów. Już w tej chwili gmina prowadzi kilka poważnych inwestycji, więc planować należy roztropnie. - Tych środków poszukujemy w zasadzie cały czas i wierzę, iż powoli zrealizujemy wszystkie założenia. Kiedy planowaliśmy tę inwestycję, wielu mieszkańców wyrażało zasadnicze wątpliwości. Nie ulega jednak wątpliwości, iż za chwilę to miejsce szpeciłoby centrum naszej miejscowości. prawdopodobnie wszyscy jesteśmy świadomi tego, iż od dłuższego czasu funkcjonowało tam wysypisko. Budynek i cały plac zaczął zarastać krzakami. Mogę więc tylko prosić o cierpliwość – apelował burmistrz Rejowca. Początkowo właściciel wyceniał obiekt na kwotę 1,2 mln zł. Po negocjacjach obie strony ustaliły, iż na umowie znajdzie się kwota 790 tys. zł. Czytaj także:Gm. Rejowiec. W Hruszowie może powstać centrum kształcenia, siłownia, a z czasem także strzelnicaGm. Rejowiec Fabryczny. Zgłosili akces i rezygnację jednocześnieGm. Rejowiec Fabryczny. Nad dietami pochylili się po czterech latachGm. Rejowiec. Na warsztat pójdą kolejne drogi