Tytułem wstępu do debaty nad raportem wójt Zdzisław Krupa przypomniał o tym, iż ubiegłoroczny budżet osiągnął poziom, którego nie odnotowano w gminie nigdy wcześniej.- Po stronie wydatków było to 38 mln zł, a jeżeli idzie o dochody, zanotowaliśmy ok. 37 mln zł. Ten wynik udało się oczywiście wypracować przy pomocy środków zewnętrznych, jakie pozyskaliśmy z rządowego funduszu Polski Ład oraz Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Aktualny budżet oceniam jako stabilny. W nowy rok weszliśmy ze zobowiązaniami w wysokości ponad 5,6 mln zł. W 2024 roku spłaciliśmy w sumie 1 mln zł kredytów. jeżeli idzie o dochody, to nie możemy już uwzględniać wpływów związanych z funkcjonowaniem cementowni. w tej chwili z tego tytułu mamy nieco ponad 1000 zł, a mieliśmy ok. 700 tys. zł rocznie – przypomniał o najważniejszych obszarach finansów gminy wójt Krupa.Władze liczyły na to, iż pewne dodatkowe, znaczne środki, uda się pozyskać ze sprzedaży gminnych nieruchomości, ale do budżetu nie wpłynęło ostatecznie tyle pieniędzy, ile pierwotnie zakładano.- Nie sprzedaliśmy niestety żadnej działki pod działalność gospodarczą, a jedynie kilka działek pod zabudowę jednorodzinną, które są zlokalizowane w Kaniem-Stacji. Sądzę, iż było to spowodowane dosyć niestabilną sytuacją gospodarczą w kraju – nadmienił włodarz gminy.Gminę dotyka również niepokojące zjawisko ujemnego przyrostu naturalnego, ale jest to, co także nie pozostaje bez znaczenia, tendencja obserwowana praktycznie we wszystkich gminach naszego regionu.Przewodniczący Piotr Prokopiuk zasugerował, aby na forum Związku Gmin Lubelszczyzny poruszyć zagadnienie wniosków mieszkańców do debaty nad raportem. Jego zdaniem obowiązujące w tym zakresie przepisy są zbyt restrykcyjne, ponieważ każdy taki wniosek musi zostać poparty 20 podpisami.Jedna z radnych zasygnalizowała, iż w tegorocznym raporcie zabrakło informacji dotyczących działań promocyjnych. Dzisiaj, jak oceniła, społeczności lokalne mają już inne potrzeby i oczekiwania w tym zakresie, aniżeli przed laty.- Warto byłoby zainwestować w ten właśnie obszar. Te działania wydają się tym ważniejsze, iż nasza gmina leży jednak w strategicznym miejscu powiatu chełmskiego. Dysponujemy przecież świetnymi liniami komunikacyjnymi – zarówno jeżeli idzie o sieć dróg, jak i połączenia kolejowe. Być może tego nie doprecyzowałam, ale chodzi mi przede wszystkim o promocję naszego potencjału gospodarczego, dla przyszłych inwestorów – stwierdziła radna.W jej ocenie w ostatnich latach w tej dziedzinie dokonało się już naprawdę wiele, ale część drzemiących w gminie „pokładów energii” nie została jeszcze dostatecznie wykorzystana.- W tym obszarze władze mogą liczyć na lokalne organizacje. Jesteśmy chyba jedną z tych gmin powiatu chełmskiego, gdzie różnego rodzaju kół i stowarzyszeń jest najwięcej. Wciąż powstają zresztą kolejne. jeżeli idzie o dane demograficzne, to możemy z nich przecież uczynić pewien atut. Klasy są mniej liczne, co oznacza, iż każdemu z uczniów nauczyciele są w stanie poświęcić więcej uwagi – padło w czasie debaty.Do tych spostrzeżeń odniósł się przewodniczący Piotr Prokopiuk, który zauważył, iż można oczywiście zintensyfikować działania mające na celu przyciągnięcie uwagi kolejnych inwestorów, natomiast - w jego ocenie - najważniejszy jest w tym obszarze aspekt sytuacji, jaka ma miejsce za naszą wschodnią granicą.- jeżeli idzie natomiast o pozyskiwanie dodatkowych środków, to tutaj sytuacja jest dosyć wymagająca. Możliwości jest dzisiaj o wiele mniej, a konkurencja wciąż duża. Większość gmin ma duże inwestycyjne potrzeby i oczekiwania. Sądzę, iż inwestycji u nas naprawdę nie brakuje, ale chcielibyśmy oczywiście, aby były realizowane kolejne – zaznaczył.Problem, jaki osobiście dostrzegł w gminnej przestrzeni, to partycypacja społeczna w różnego rodzaju konsultacjach i spotkaniach.- Apeluję więc do sołtysów, lokalnych liderów i wszystkich społeczników o to, aby wzmogli swoje działania mające na celu zaangażowanie społeczności do tych wydarzeń. To niezwykle istotne – podkreślił przewodniczący.Regionalna Izba Obrachunkowa w Lublinie zwróciła uwagę na fakt, iż nie zrealizowano zakładanego planu dochodów, a na ten stan wpływ miały między innymi transakcje związane ze sprzedażą gminnego mienia komunalnego. Mimo to gremium postanowiło wydać pozytywną opinię na temat ubiegłorocznego budżetu.Ostatecznie uchwała stanowiąca o udzieleniu wójtowi wotum zaufania została przyjęta 15 głosami „za”. Takimi samymi wynikami zakończyły się również głosowania nad uchwałami dotyczącymi przyjęcia sprawozdania finansowego oraz udzielenie absolutorium z tytułu wykonania budżetu.Czytaj także:Rejowiec Fabryczny. Dobra debata z "pieprzem"Rejowiec Fabryczny. Dewastacjom i nocnym wyścigom radni mówią stanowcze „nie”Gm. Rejowiec. Szykują się inwestycje wodno-kanalizacyjne w Maryninie i KobylemRejowiec Fabryczny. Na energetyczny skok przyszło czekać ponad rok