Mieszkańcy dopytują o wodociągPytanie dotyczące miejscowości Kępa zadała radna Katarzyna Tołysz-Hawryluk.- Mieszkańcy miejscowości dopytują o inwestycję związaną z wodociągiem. Czy mogliby poznać jej szczegóły? - zwróciła się do wójta Sawy.O przeznaczenie pewnej ilości kruszywa na drogę w Ludwinowie poprosiła z kolei radna Agnieszka Kogut. Uwagę radnej Bożeny Szykuły zwróciła z kolei sieć gminnego oświetlenia. Poprosiła włodarza o przeanalizowanie sytuacji, jaka ma miejsce w Turce.- Zauważyłem, iż świeci tam cały czas jedna z latarni. Chciałabym również zapytać o możliwość zamontowania dodatkowego, solarnego oświetlenia na zlokalizowanych w tym rejonie przystankach. W mojej ocenie należałoby również zasygnalizować w starostwie powiatowym konieczność wyrównania i utwardzenia pobocza w Turce. Mamy okres jesienno-zimowy, jest bardzo ciemno, a dochodzi niekiedy do sytuacji, kiedy trzeba zejść z jezdni. Nie ma gdzie – zasygnalizowała radna.Zdaniem radnej Anny Klekociuk pilnej interwencji drogowców wymaga również ul. Miła w Brzeźnie, gdzie przeprowadzono ostatnio prace związane z montażem ulicznego oświetlenia.- Ulica zapadła się po wykonaniu niezbędnych wykopów pod lampy. Należałoby tam zawieźć nieco kruszywa. W tej chwili jest tam po prostu błoto – nie można przejść ani przejechać – wyjaśniła włodarzowi radna.Potrzebne kruszywoPewien problem dotyczący miejscowości Husynne opisał radny Krystian Wingert.- Jakiś czas temu zostało tam ścięte drzewo, którego nikt do tej pory nie usunął. Należałoby to zrobić – uważa radny.Na jeden z drogowych problemów wskazał również wiceprzewodniczący Adam Błaszczak. Zainteresował go stan techniczny drogi, która łączy ul. Teosińską z ul. Wierzbową.- W mojej ocenie nie należy tam przeprowadzać szeroko zakrojonych prac. Chodzi o zawiezienie jednego samochodu kruszywa. Myślę jednak, iż te prace należałoby zaplanować na czas, kiedy będzie sucho. W tej chwili nie warto ich przeprowadzać – zasugerował radny.Dodał również, iż należałoby dokończyć prace związane z wycinką nieestetycznych i zagrażających bezpieczeństwu zakrzaczeń.O podjęcie drogowej interwencji w Okopach-Kolonii poprosiła też przewodnicząca rady Małgorzata Sarzyńska. W czasie obrad przekazała, iż na lokalnej drodze pojawiły się niebezpieczne wyboje, które należałoby uzupełnić kruszywem.- Podobne prace należałoby przeprowadzić w Zalasoczu. Osobne zagadnienie to zadanie, które powinno przeprowadzić starostwo powiatowe. Znaki, które zostały zniszczone w wyniku zdarzenia drogowego, nie zostały uzupełnione. Chodzi o Zamieście. Zresztą przez całe lato nie przeprowadzono na drodze powiatowej relacji Dobryłówka-Zamieście koniecznych prac związanych z jej utrzymaniem. Pojawiły się wysokie trawy, zakrzaczenia, które należy po prostu usunąć. A starostwo o to nie dba – zaznaczyła przewodnicząca rady.Wiele zależy od pogody i wykonawcówWójt Wojciech Sawa zapewnił o tym, iż prace związane z inwestycją wodociągową w Kępie postępują. Tymczasem gmina chce zadbać o wykonanie odpowiedniej dokumentacji technicznej, która, jak wskazał włodarz, powinna być gotowa w pierwszym kwartale nadchodzącego roku. Prace o podobnym charakterze gmina chce przeprowadzić także w innych lokalizacjach.- Do końca tego roku chcemy ogłosić postępowanie przetargowe związane z wykonaniem instalacji wodociągowej w Michałówce, Barbarówce, Stefanowie, Płuszkach i Pograniczu. Druga nitka, którą bierzemy w tej chwili pod uwagę, dotyczy Majdaniu Skordiowskiego. Dysponujemy już gotową dokumentacją – podkreślił wójt Sawa.Zapewnił również o tym, iż kiedy tylko pozwolą na to warunki pogodowe, zostaną przeprowadzone prace związane z naprawą poszczególnych odcinków dróg.- Te prace wykona nasz Gminny Zakład Obsługi. Mamy jeszcze trochę potrzebnego materiału. prawdopodobnie pamiętacie państwo po tym, iż wyłoniliśmy wykonawcę remontów na odcinkach asfaltowych. Zobaczymy. jeżeli warunki pogodowe będą wyjątkowo trudne, przeniesiemy wszystkie te prace na nadchodzący rok – wyjaśnił włodarz.Dosyć sceptycznie ocenił natomiast pomysł związany z montażem dodatkowych, solarnych lamp.- Mamy już doświadczenie z tego rodzaju oświetleniem. Zostało zamontowane w innej naszej miejscowości, a następnie skradzione. Nie chcemy powielać tego rozwiązania – odpowiedział radnej Kogut wójt Sawa.Czytaj także:Gm. Dorohusk. Oferty na odbiór odpadów są już znane. Teraz trzeba dokonać wyboruGm. Dorohusk. W sprawie tuczarni nic nie pozostało rozstrzygnięte. Gmina prowadzi niezbędne czynnościGm. Dorohusk. Inwestor od zboża planuje rozbudowę infrastruktury. Urząd rozpoczął już czynnościRegion. Otrzymali wsparcie o wartości prawie 550 tys. zł. Druhom pomogło Stowarzyszenie Samorządów Euroregionu Bug [ZDJĘCIA, FILM]