Uważni obserwatorzy, jak chociażby autor tego felietonu, mentzeniady takie już jednak w swoim życiu widzieli i nie wykazują tu specjalnego zdziwienia. W psychologii nazywa się to déjà vu . Dokładnie 10 lat temu, czyli w czasach, gdy wielu wyborców Sławomira Mentzena chodziło jeszcze w pieluchach, był już taki jeden niepokorny zbawca, który także gromadził gniewne tłumy i jako jedyny z całej stawki miał wywrócić stolik. Nazywał się Paweł Kukiz. I jak to wszystko się potoczyło? Pa
Gawęda o pieczeniu czterech liter
Uważni obserwatorzy, jak chociażby autor tego felietonu, mentzeniady takie już jednak w swoim życiu widzieli i nie wykazują tu specjalnego zdziwienia. W psychologii nazywa się to déjà vu . Dokładnie 10 lat temu, czyli w czasach, gdy wielu wyborców Sławomira Mentzena chodziło jeszcze w pieluchach, był już taki jeden niepokorny zbawca, który także gromadził gniewne tłumy i jako jedyny z całej stawki miał wywrócić stolik. Nazywał się Paweł Kukiz. I jak to wszystko się potoczyło? Pa