Ksiądz Ludwik Kowalski z gdańskiej Bazyliki św. Brygidy zamontował panele fotowoltaiczne na zabytkowym dachu kościoła. Zrobił to bez wymaganej zgody konserwatora. Teraz płaci grzywny. Tymczasem w tym samym mieście, na budynku Urzędu Marszałkowskiego, również zabytkowym, taka instalacja działa od lat. Legalnie i z pozwoleniem. Czy są równi i równiejsi? Czy mamy tu do czynienia z podwójnymi standardami? Czy da się jeszcze dojść do porozumienia? Sprawa ma drugie dno. Panele w dobrej wierze, ale bez formalności Ksiądz z Bazyliki św. Brygidy postawił panele z myślą o dobru wspólnoty. Chciał uniezależnić parafię od wzrastających cen energii i działać ekologicznie. Panele działają, obniżają
Fotowoltaika na zabytku w Gdańsku. Jeden może, drugi płaci
wbijamszpile.pl 3 miesięcy temu
- Strona główna
- Ekologia
- Fotowoltaika na zabytku w Gdańsku. Jeden może, drugi płaci
Powiązane
Kopciuchy psują święta
12 godzin temu
Delfiny w Odrze. Nagranie ze Szczecina zszokowało biologów.
15 godzin temu
Polecane
Komentarz do Ewangelii, 26 grudnia 2025
2 godzin temu






![Od 2026 roku ruszają masowe kontrole, a kary sięgają 5000 zł [24.12.2025]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/okladka-97.jpg)


![Czy Jezus nie mógł urodzić się zimą, bo grudniu w Izraelu nie wypasa się owiec? [KOMENTARZ]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/12/Kuwaiti_sheep.jpg)






