Flota „elektryków” pod opieką TAURONA. Grupa wchodzi na rynek EV z nową usługą

1 dzień temu

TAURON konsekwentnie rozwija elektromobilność. Jedna z największych grup energetycznych w Polsce wprowadziła nową usługę dla firm, które korzystają z pojazdów elektrycznych. Narzędzie eTAURON Flota ma ułatwić kontrolę nad kosztami ładowania, zużyciem energii i użytkowaniem aut, a przy tym wspierać cele zrównoważonego rozwoju.

Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, do końca roku na polskich drogach może pojawić się choćby 20 tys. nowych samochodów elektrycznych. Coraz częściej trafiają one do flot firmowych, bo przedsiębiorcy dostrzegają korzyści z posiadania pojazdów zeroemisyjnych – zarówno w kontekście kosztów, jak i korzyści dla środowiska.

Na te potrzeby odpowiada TAURON Nowe Technologie, operator sieci ponad 200 stacji ładowania. Spółka wprowadziła właśnie nową usługę – eTAURON Flota, czyli kompleksowe narzędzie do zarządzania flotą pojazdów elektrycznych wykorzystywanych w działalności gospodarczej.

Zarządzanie flotą EV w dynamicznie rozwijającym się sektorze elektromobilności wymaga nowoczesnych, efektywnych rozwiązań. eTAURON Flota pozwala firmom na pełną kontrolę nad kosztami ładowania, zużyciem energii i eksploatacją pojazdów, co przekłada się na oszczędności i przejrzystość procesów – tłumaczy Bartłomiej Wyczałkowski, Prezes TAURON Nowe Technologie.

Usługa oferuje m.in. dostęp do preferencyjnych stawek za ładowanie, bezgotówkowe płatności, karty RFID do autoryzacji sesji ładowania i eliminacji nadużyć, a także narzędzia do monitorowania i analizowania kosztów. Na koniec każdego miesiąca przedsiębiorca otrzymuje jedną, zbiorczą fakturę, która upraszcza rozliczenia.

Istotnym elementem oferty są także taryfy oparte na odnawialnych źródłach energii (OZE). Dzięki gwarancjom sprzedaży energii ekologicznej PTCE, TAURON umożliwia firmom osiągnięcie zerowego śladu węglowego w zakresie ładowania floty. To z kolei ułatwia raportowanie w ramach ESG i pozwala organizacjom wykazać się neutralnością emisyjną.

To rozwiązanie łączy nowoczesną technologię z praktycznym podejściem do codziennego zarządzania. Dzięki niemu firmy mogą nie tylko optymalizować koszty, ale również realizować cele zrównoważonego rozwoju i wzmacniać swoją odpowiedzialność klimatyczną – dodaje Bartłomiej Wyczałkowski.

W ostatnich tygodniach TAURON wdrożył również dynamiczne ceny ładowania – dzięki nim, przy korzystnych cenach energii na giełdzie, można realnie obniżyć koszt kilowatogodziny pobranej ze stacji ładowania. Jeszcze w tym roku firma planuje przeprowadzenie tzw. repoweringu infrastruktury, czyli modernizacji części urządzeń w celu zwiększenia mocy samego procesu. Wszystko po to, by sprostać rosnącym wymaganiom technicznym nowoczesnych pojazdów i oczekiwaniom użytkowników.

Do 2035 r. Grupa TAURON chce mieć na swoim obszarze działania co najmniej 1000 stacji ładowania.

Źródło: TAURON Polska Energia SA

Idź do oryginalnego materiału