Fizyczne karty znikają z bankomatów. Polacy muszą poznać te dwie metody

1 godzina temu

Era wszechobecnego plastiku w naszych portfelach powoli dobiega końca, a rewolucja ta staje się coraz bardziej widoczna przy bankomatach. Jedna z największych sieci bankomatów w kraju rozszerza możliwość wypłaty gotówki bez użycia fizycznej karty, co jest kontynuacją globalnego trendu. Choć dla wielu Polaków karta płatnicza wciąż jest podstawowym narzędziem, infrastruktura bankowa dynamicznie się zmienia. Wypłata pieniędzy dzięki telefona lub kodu staje się nowym standardem, a nie futurystyczną ciekawostką. To sygnał, iż warto już teraz zapoznać się z alternatywnymi metodami, aby nie zostać zaskoczonym przy najbliższej próbie podjęcia gotówki. Zmiany, które jeszcze kilka lat temu wydawały się odległe, dziś stają się codziennością, a banki i operatorzy bankomatów wyraźnie wskazują kierunek: przyszłość jest bezkartowa. To proces, który nabrał tempa w pandemii i teraz nic go już nie zatrzyma.

„Cardless” to już nie przyszłość. To teraźniejszość

Koncepcja „cardless”, czyli obsługi bankomatu bez fizycznej karty, nie jest już tylko eksperymentem. W Stanach Zjednoczonych gigant sektora, Chase Bank (JP Morgan), wprowadził tę funkcjonalność już w niemal wszystkich swoich urządzeniach. Jak informuje kataloński serwis „Diari”, system ten, choć zapoczątkowany w 2018 roku, przeżył prawdziwy rozkwit w okresie pandemii, kiedy klienci poszukiwali bardziej higienicznych i szybszych rozwiązań. Dziś jest to standard w całej sieci jednego z największych banków na świecie. Ten trend nie omija Polski, jednak nad Wisłą przyjął on dwie główne formy, które zyskują na popularności.

Pierwszą i dominującą metodą są wypłaty zbliżeniowe (NFC), które wykorzystują technologię znaną z płatności w sklepach. Zamiast wkładać kartę do czytnika, wystarczy przyłożyć do odpowiedniego miejsca telefon lub smartwatch z podpiętą kartą w cyfrowym portfelu, takim jak Google Pay czy Apple Pay. Drugą, unikalną dla polskiego rynku, jest system BLIK. Pozwala on na wygenerowanie w aplikacji bankowej jednorazowego, sześciocyfrowego kodu, który następnie wpisuje się na klawiaturze bankomatu, aby autoryzować wypłatę. Obie metody eliminują potrzebę noszenia przy sobie fizycznego plastiku i znacząco przyspieszają cały proces.

BLIK kontra cyfrowe portfele. Polska ma swój unikalny sposób

Podczas gdy na rynkach zachodnich dominują cyfrowe portfele gigantów technologicznych, Polska wypracowała własne, niezwykle popularne rozwiązanie. BLIK jest fenomenem na skalę europejską – systemem płatności mobilnych stworzonym przez konsorcjum polskich banków. Jego siłą jest „demokratyczny” charakter; nie jest powiązany z jednym systemem operacyjnym (jak Apple Pay) i nie przejmuje kompetencji banków, a jedynie udostępnia im swoją technologię. Dzięki temu jest dostępny dla klientów praktycznie wszystkich największych instytucji finansowych w kraju.

O nieuchronnym końcu ery plastiku mówią otwarcie sami przedstawiciele sektora bankowego. Błażej Szczecki, wiceprezes Banku Pekao S.A., już kilka miesięcy temu podczas spotkań Cyfrowej Gospodarki prognozował: „Kilka lat temu czymś naturalnym było płacenie kartą albo gotówką. Teraz mamy wiele rodzajów płatności bezgotówkowych. Plastik w zasadzie zaczyna odchodzić do lamusa. Będziemy szli w stronę płatności w czasie rzeczywistym oraz płatności bezkosztowych”. Słowa te nie są rzucane na wiatr. To zapowiedź strategii, którą banki już aktywnie wdrażają, modernizując swoją sieć urządzeń i promując nowe formy dostępu do gotówki.

Jak wypłacić pieniądze bez karty? Konkretne przykłady z polskich banków

Teoria staje się praktyką, a polscy klienci mają coraz więcej możliwości. Przełomowym krokiem było ogłoszenie przez mBank, który we współpracy z sieciami Euronet i Planet Cash udostępnił wypłaty zbliżeniowe we wszystkich swoich urządzeniach. Mowa tu o imponującej liczbie około 7 tysięcy bankomatów w całej Polsce. Jak informuje biuro prasowe banku, usługa jest dostępna dla wszystkich kart z funkcją zbliżeniową, a co za tym idzie – również dla ich cyfrowych odpowiedników w telefonach i zegarkach. Klienci, którzy z jakichś powodów obawiają się tej funkcji, mogą ją zablokować, kontaktując się z infolinią.

W podobnym kierunku podąża również Bank Pekao S.A., który systematycznie rozwija sieć swoich bankomatów z funkcją zbliżeniową. To, co jeszcze niedawno było dostępne w kilkunastu maszynach, dziś staje się standardem w znacznie większej liczbie lokalizacji. Proces jest intuicyjny: zamiast wkładać kartę, wystarczy wybrać na ekranie opcję wypłaty zbliżeniowej, przyłożyć telefon lub zegarek do czytnika, a następnie podać na klawiaturze bankomatu kod PIN. To rozwiązanie nie tylko wygodniejsze, ale również bezpieczniejsze – eliminuje ryzyko skimmingu, czyli skopiowania danych z paska magnetycznego karty przez nakładkę na czytnik.

„Pełzająca rewolucja”. Co mówią twarde dane NBP?

Mimo dynamicznych zmian, dane Narodowego Banku Polskiego pokazują, iż mamy do czynienia z „pełzającą rewolucją”, a nie gwałtownym przewrotem. Liczba fizycznych kart płatniczych w obiegu pozostaje na stabilnym, a choćby lekko rosnącym poziomie. Na koniec 2023 roku Polacy posiadali ich około 45 milionów, a prognozy NBP na koniec 2024 roku mówią o liczbie 46,3 miliona. To dowód, iż plastik jeszcze długo z nami zostanie. Jednak najważniejsze jest spojrzenie na inne wskaźniki.

Znacząco rośnie liczba zbliżeniowych instrumentów płatniczych, czyli głównie kart zapisanych w pamięci telefonów i innych urządzeń. Jak wynika z najnowszego raportu NBP, na koniec 2023 roku było ich 56,4 mln, a roczny wzrost wyniósł ponad 2,2 mln sztuk. Raport NBP odnotowuje również, iż transakcje bezgotówkowe stanowią aż 95% wszystkich operacji kartami. Pozostałe 5% to transakcje gotówkowe, głównie wypłaty z bankomatów, i to właśnie ten segment staje się polem nowej technologicznej rywalizacji. Choć fizyczne karty wciąż dominują liczbowo, to nawyki i dostępna technologia jednoznacznie wskazują, iż przyszłość wypłat gotówki należy do telefonów i kodów BLIK.

More here:
Fizyczne karty znikają z bankomatów. Polacy muszą poznać te dwie metody

Idź do oryginalnego materiału