Niecodzienne sceny na konferencji prasowej premiera Słowacji. Robert Fico został wytrącony z równowagi pytaniem jednego z dziennikarzy, co skutkowało niekontrolowanym wybuchem jego złości. - Zachowujecie się jak żądni krwi dranie - stwierdził, odnosząc się do działań mediów, którym zagroził nowymi środkami kontrolnymi. Opozycja grzmi, iż to jawna zapowiedź wprowadzenia cenzury.