Fajerwerki krzywdzą też ludzi, Kraków chce ich zakazać. Fajnie, ale przepis i tak będzie martwy

21 godzin temu
- Problemem nie jest kilkuminutowy pokaz fajerwerków w pierwszych minutach nowego roku, ale walenie nimi kilkanaście dni przed i po sylwestrze. To już dziś jest w Polsce nielegalne. I co? I nic, służby w żadnym mieście nie egzekwują tych zapisów, choć mają ku temu narzędzia. Po co więc nam kolejny martwy przepis? - ocenia pomysł ogłoszony przez Aleksandra Miszalskiego, prezydenta Krakowa, konsultacji społecznych ws. fajerwerków Michał Drewnicki z PiS.
Idź do oryginalnego materiału