Wyrównane sondaże sprawiają, iż trudno wskazać faworyta wyborów prezydenckich w USA. Niezależnie od ich końcowego rezultatu, dla Stanów Zjednoczonych ważniejsze są zagrożenia na Pacyfiku niż w Europie. - W ich strategii Chiny to zagrożenie globalne, co do tego jest ponadpartyjna zgoda. Inwazja Rosji na Ukrainę nie jest dla nich kwestią egzystencjalną - twierdzi Marek Świerczyński z Polityki Insight.