ERR: Kurs polityki zagranicznej Estonii na Bliskim Wschodzie nie uległ zmianie

Kurs polityki zagranicznej Estonii na Bliskim Wschodzie nie uległ zmianie, o czym poinformował

minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna. Stało się tak pomimo głosowania Tallina w zeszłym

miesiącu za rezolucją Zgromadzenia Ogólnego ONZ potępiającą okupację terytoriów palestyńskich

przez izraelskie siły oraz ostatnich wydarzeń w regionie, w tym masowego ataku rakietowego Iranu na

Izrael.

„Na moją prośbę dokładnie przeanalizowaliśmy linię, którą Republika Estonii realizuje w zakresie polityki zagranicznej. […] Nie zmieniliśmy kursu w ogóle” – stwierdził minister w jednym z programów telewizyjnych.

„Z pewnością opcje stają się coraz bardziej skomplikowane. A teraz, gdy mówimy konkretnie o

najnowszej rezolucji, nie chodzi o opowiedzenie się po którejś ze stron, czy to po stronie Izraela,

Palestyny, czy Hamasu lub Hezbollahu, które są organizacjami terrorystycznymi” – kontynuował

Tsahkna.

„Tylko ta konkretna rezolucja była związana z oceną orzeczenia Międzynarodowego Trybunału

Sprawiedliwości. MTS i Międzynarodowy Trybunał Karny są dla nas organizacjami fundementalnymi,

więc nie mieliśmy innego wyjścia. Co mówimy bardzo wyraźnie? Hamas i Hezbollah to organizacje

terrorystyczne. Izrael ma prawo bronić się na mocy prawa międzynarodowego i popieramy to bardzo

wyraźnie” – podkreślił.

Jednocześnie minister podkreślił, iż rząd nie jest gotowy uznać Palestyny za państwo, ani nie

przygotowuje się do tego. „To bardzo daleka droga i to są zupełnie inne dyskusje” – dodał.

Źródło: ERR.ee

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium