EMIL MERZ ŻYDOWSKI MORDERCA POLAKÓW
Urodzony w 1897 r. w Tarnowie, funkcjonariusz Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, sędzia Sądu Najwyższego PRL, adwokat.
Pochodził z rodziny żydowskiej. Ojciec był sędzią Sądu Okręgowego. W Tarnowie ukończył gimnazjum klasyczne, a w Wiedniu w 1917 r. studia prawnicze, uzyskując doktorat obojga praw. Erudyta – znał biegle francuski, niemiecki, rosyjski. Lata 1917–1924 spędził jako aplikant sądowy, a następnie adwokacki w rodzinnym Tarnowie. Od 1925 r. aktywny działacz Międzynarodowej Organizacji Pomocy Rewolucjonistom angażujący się w obronę komunistów. Od 1928 r. pracował jako adwokat w Tarnowie, a od 1938 r. w Warszawie.
W czasie wojny Niemcy zabili mu córki, siostry, brata i szwagierkę. On sam znalazł się w Kirgizji. Wrócił jako żołnierz I Dywizji Polskiej im. T. Kościuszki. W 1944 roku z wojska przeszedł do bezpieki. „Służbę” w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego skończył w 1948 r. w stopniu kapitana Urzędu Bezpieczeństwa. Powrócił do zawodu prawnika. W 1949 r. trafił do Sądu Najwyższego. Jako całkowicie dyspozycyjny i pewny politycznie przez cztery lata przewodniczył tajnej sekcji sędziów Sądu Najwyższego (Wydział III Izby karnej SN) rozpoznających odwołania od wyroków sądów pierwszej instancji. W 1952 r. Emil Merz spośród sędziów tajnej sekcji orzekał najczęściej oraz najczęściej był sędzią sprawozdawcą. Większość kar śmierci orzeczonych w niższej instancji utrzymywał. Tak stało się też w przypadku mordu sądowego na gen. Emilu Fieldorfie. Najpierw 20 października 1952 r. Merz przewodniczył tajnemu posiedzeniu, na którym rozpatrywano wyrok wydany wcześniej pod przewodnictwem sędzi Marii Gurowskiej. Pod nieobecność oskarżonego razem z sędziami Igorem Andrejewem i Gustawem Auscalerem zatwierdził karę śmierci dla generała „Nila”. Następnie, 12 grudnia 1952 r., w tym samym składzie, sędziowie negatywnie zaopiniowali prośbę o ułaskawienie.
Działalność sekcji tajnych w organach sądowniczych była przedmiotem postępowania dyscyplinarnego wszczętego przez ministra sprawiedliwości Zofię Wasilkowską na fali „odwilży”. Ustalono, iż Merz odgrywał wyjątkową, aktywną i inspirującą rolę w rozstrzyganiu spraw o charakterze politycznym. Po niepełnej analizie jego działalności sędziowskiej za rażące naruszenie prawa uznano 16 spraw. Uwolniono go jednak od zarzutów organizacji tajnej sekcji w Sądzie Najwyższym.
W SN Emil Merz orzekał aż do osiągnięcia wieku emerytalnego w 1962 r. i otrzymał rentę specjalną. Na emeryturze publikował prace i artykuły z zakresu prawa, m.in. w periodyku „Państwo i Prawo”.
W śledztwie w sprawie mordu sądowego na gen. Fieldorfie wszczętym w 1992 r. przez Główną Komisję Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu był jednym z podejrzanych. Prokuratorzy nie wiedzieli wówczas, iż zmarł w 1972 r. w Warszawie.
Aleksander Szumański „Polish News”
Emil merz żydowski morderc polaków
0