Elbląg i województwo warmińsko-mazurskie mogą zyskać nowe środki z Unii Europejskiej

Świat przechodzi geopolityczne zawirowania a świat jaki znaliśmy ulega wielkiej transformacji. Jedną z nich jest zauważenie przez Unię Europejską tego, iż regiony graniczące z Rosją, Białorusią i Ukrainą muszą otrzymać większe wsparcie ze względu na większe trudności w pozyskaniu kapitału niż regiony, które nie są bezpośrednio zagrożone konfliktem militarnym. O tym wszystkim mówił europoseł wybrany z naszego regionu, Jacek Protas (Koalicja Obywatelska).

Jest szansa na większe środki dla Elbląga i regionu w perspektywie 2027-2034…

W miniony piątek gościł w Elblągu europoseł Jacek Protas, który przedstawił propozycje jakie wysunęły władze Polski odnośnie przyszłych środków z polityki spójności po 2027 roku.

W Polsce regionami, które miałyby skorzystać na nowym instrumencie, który sugeruje polski rząd byłyby województwa warmińsko- mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie.

Udało nam się przekonać parlamentarzystów oraz komisarza ds. rozwoju regionalnego do tego, iż taki mechanizm jest niezbędny. Nasze regiony graniczące z państwami frontowymi tracą gospodarczo, mają problemy z migracją, pogarszającą się sytuacją przedsiębiorców, wzrostem bezrobocia. Są też bezpośrednio narażone na ewentualny konflikt zbrojny. Decyzja w tej sprawie będzie podjęta prawdopodobnie jesienią tego roku. istotną rzeczą poza zwiększeniem środków na których bardzo nam zależy jest sprawa inwestowania w takich regionach jak nasze województwa w przedsięwzięcia na które Komisja Europejska nie pozwala inwestować w innych regionach, np. drogi regionalne, mosty itp.– mówił europoseł Jacek Protas.

Podczas konferencji obecny był Prezydent Elbląga Michał Missan. Wskazał on kilka realizacji na których bardzo mu zależy np. rozbudowa usług okołoportowych, poszerzenie al. Grunwaldzkiej i inne. Jednakże wiadomo dopóki nie będą znane zasady zwiększenia środków nie ma co tych inicjatyw za wcześnie obiecywać.

Sprawę będziemy dla Państwa monitorować i bacznie się jej przyglądać. Czy faktycznie różnica w podziale środków z Unii Europejskiej będzie znacząca na korzyść naszego regionu?