Ekspert wskazuje na sprytny "plan Zbigniewa Ziobry". Miało chodzić o jeden obrazek

Zdjęcie: Zbigniew Ziobro zatrzymany przez policję w celu doprowadzenia na przesłuchanie na komisji ds. Pegasusa — Warszawa, 31 stycznia 2025 r.


— Plan Zbigniewa Ziobry polegał na zorganizowaniu konferencji prasowej i pokazaniu, kto wyznacza warunki gry. Kazał komisji czekać na siebie, ale się przeliczył — mówi Onetowi politolog Wiesław Gałązka. W piątek były minister sprawiedliwości miał zeznawać przed komisją ds. Pegasusa, ale nagle pokazał się w Telewizji Republika. W efekcie do Sejmu został doprowadzony siłą. Posłowie chcą go ukarać 30 dniami aresztu. — O to chodziło, żeby pokazać Ziobrę, którego prowadzą policjanci — puentuje Gałązka.