![](https://niepoprawni.pl/sites/default/files/styles/large/public/ilustracje-publiczny/bodnar-z-opaska-na-oczach-800x1056.jpg?itok=ZXQjV1b3)
Wymierzenie kary dyscyplinarnej zastępcy Prokuratora Generalnego Michałowi Ostrowskiemu pośrednio stanowi potwierdzenie zasadności zgłoszonych przez prezesa TK zarzutów.
Na stronie www Prokuratury Krajowej pojawił się komunikat:
Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar w dniu 10 lutego 2025 r. na podstawie art. 153a § 1 ustawy z dnia 28 stycznia 2016 r. Prawo o prokuraturze powołał prokuratora Piotra Kowalika do pełnienia funkcji Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości w celu przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w sprawie oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa przez prokuratora Prokuratury Krajowej Michała Ostrowskiego, tj. w sprawie przewinienia dyscyplinarnego z art. 137 § 1 pkt 1 ustawy Prawo prokuraturze.
Zacytujmy w tym miejscu fragment uzasadnienia orzeczenia Sądu Najwyższego z 4 września 2003 r. w sprawie SNO 51/03:
"Obraza jest oczywista, gdy popełniony błąd jest łatwy do stwierdzenia, gdy bez głębszej analizy można zastosować przepis, gdy rozumienie przepisu prawa nie powinno budzić wątpliwości u przeciętnej osoby o kwalifikacjach prawniczych. Określenie "rażąca" odnosi się natomiast do skutków obrazy przepisów prawa. Dla uznania działania sędziego za delikt dyscyplinarny nie wystarcza bowiem dopuszczenie się błędu oczywistego dla należycie wykształconego prawnika. Popełniony błąd musi też narażać na szwank prawa i istotne interesy stron (innych osób biorących udział w postępowaniu) albo powodować szkodę. Zagrożenie dla dobra wymiaru sprawiedliwości lub sądu może również wyznaczać cechę naruszenia prawa określoną jako "rażąca obraza". Dla uznania obrazy przepisów prawa za przewinienie dyscyplinarne konieczne jest przypisanie jej obu omawianych cech łącznie. Od strony podmiotowej natomiast do przypisania sędziemu popełnienia przewinienia dyscyplinarnego wystarczający jest każdy rodzaj winy, także wina nieumyślna".
Tymczasem wg cytowanego komunikatu:
Obraza przepisów prawa polegać miała m.in. na wszczęciu i prowadzeniu śledztwa bez rejestracji w systemie ewidencyjnym prokuratury, z intencjonalnym wykorzystaniem uprawnień przewidzianych w art. 3 § 1 pkt 1 ustawy Prawo o prokuraturze z naruszeniem zasady obiektywizmu i bezstronności, a nadto na podejmowaniu w interesie określonej grupy osób, narażonych na odpowiedzialność z tytułu naruszenia reguł demokratycznego państwa prawnego, czynności procesowych z pominięciem pragmatyki służbowej oraz przepisów prawa powszechnie obowiązującego, w tym dotyczących sposobu i zakresu działania kancelarii w Prokuraturze Krajowej.
Rażące naruszenie prawa miało miejsce, bo nie było rejestracji w systemie ewidencyjnym prokuratury???
To tłumaczenie trafić może jedynie do łbów najbardziej zaciekłych „silnych w kupie” czy jeszcze bardziej ograniczonych lemingów!
W świetle cytowanego orzeczenia SN jest to bowiem nic innego, jak tylko pseudoprawny bełkot.
Zabawne jest zarzucanie prok. Ostrowskiemu wykorzystywanie uprawnień przewidzianych dla… prokuratora.
„Bodnarowcy” choć chcieliby uchodzić za obiektywnych prawników nie potrafią ukryć motywacji politycznej.
W cytowanym komunikacie stoi jak byk na ukwieconej łące, iż prok. Ostrowski podejmował czynności w interesie określonej grupy osób, narażonych na odpowiedzialność z tytułu naruszenia reguł demokratycznego państwa prawnego.
O jaką to grupę chodzi, panie oberprokuratorze Bodnar???
I jakie to reguły demokratycznego państwa prawnego zostały bardziej naruszone za rządów ZP, niż po 13 grudnia 2023 r.???
Najwyraźniej cytowany komunikat obliczony jest na kompletny brak znajomości prawa wśród wyborców kompromitacji 13 grudnia. Inaczej nie da się zrozumieć następnego fragmentu:
Prokurator Michał Ostrowski przyjął pismo od Prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego, z którym pozostaje w bliskich relacjach i którego był podwładnym w okresie od 4 marca 2016 r. do 16 lutego 2022 r., stanowiące zawiadomienie o popełnieniu przestępstw określonych w art. 127 § 1 kk, art. 128 § 1 i 3 kk oraz 258 § 1 kk. Zawiadomienia tego nie zarejestrował w systemach ewidencyjnych oraz nie przekazał do adekwatnej miejscowo i rzeczowo prokuratury celem procesowego rozpoznania.
Następnie, mając świadomość, iż zawiadomienie ma wymiar polityczny i nie istnieją podstawy do podejmowania czynności w trybie niecierpiącym zwłoki, a ponadto iż zachodzą podstawy do jego wyłączenia na podstawie art. 47 § 1 kpk w zw. z art. 41 § 1 kpk od wykonywania czynności w sprawie, wydał postanowienie o wszczęciu śledztwa w sprawie czynów z art. 127 § 1 kk w zb. z art. 128 § 1 i 3 kk w zw. z art. 65 § 1 kk w zw. z art. 12 § 1 kk oraz art. 258 § 1 kk, a następnie wykonał dalsze czynności procesowe.
Bodnar celowo wprowadza w błąd opinię publiczną. Otóż art. 41 Kodeksu postępowania karnego przewiduje jedynie możliwość wyłączenia sędziego na wniosek strony (zgodnie z art. 47 § 1 kpk ma zastosowanie do wyłączenia prokuratora). Natomiast w tej konkretnej sytuacji Prezes TK Bogdan Święczkowski stroną nie jest.
Przedmiotem ochrony z art. 127 kk jest bowiem Państwo, z art. 128 kk – organ państwowy. Z kolei art. 258 kk chroni porządek publiczny i bezpieczeństwo obywateli.
Jak widać w żadnym z ww. przypadków Prezes TK nie może występować w charakterze pokrzywdzonego jest tylko zawiadamiającym. Nikt też nie składał wniosku w zakresie wyłączenia.
Nie ma zatem powodu dla którego mógłby być rozważany choćby hipotetycznie art. 41 kpk.
Cyrk prawny Bodnara… tylko w ten sposób można by określić kolejne wystąpienia byłego „tęczowego” RPO.
Ale to, co wyrabia w tej chwili stanowi prawdopodobnie jeden z głównych gwoździ do trumny rządów koalicji 13 grudnia.
Pamiętać bowiem należy o słowach XIX-wiecznego ministra spraw zagranicznych Rosji Aleksandra Gorczakowa:
Nie wierzę w niezdementowane wiadomości.
Nieudolna próba zdyskredytowania prok. Ostrowskiego to nic innego, jak tylko usiłowanie skręcenia największej afery po 1989 r.
Tylko taki wniosek nasuwa się z dzisiejszego komunikatu.
I właśnie dlatego coraz powszechniejsze jest przekonanie, iż Bodnar i reszta tuskowej jaczejki to... zwykłe ziemniaki*.
11.10 2025
_________________________________________
* - na wiosnę wykopią, jesienią posadzą