Edukacja pracowników i zielone inwestycje. Ferrero Polska stawia na gospodarkę o obiegu zamkniętym

Redukcja zużycia energii elektrycznej o 15,1 proc. i wody o 27,7 proc., a także skokowy wzrost ilości segregowanych odpadów to konkretne sukcesy realizowanej w zakładzie produkcyjnym Ferrero Polska w Belsku Dużym k. Grójca strategii zrównoważonego rozwoju. Zważywszy na wielkość obiektu, mowa tu o ekwiwalencie wpływu na środowisko dużej polskiej miejscowości. Doświadczenia zakładu Ferrero mogą pomóc innym firmom i fabrykom w skutecznym projektowaniu własnych rozwiązań w ramach gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ).

Od lat 90. w Belsku Dużym koło Grójca zlokalizowany jest w tej chwili trzeci co do wielkości zakład produkcyjny w całej, globalnej Grupie Ferrero. Na powierzchni kilkunastu hektarów ponad 4 tys. pracowników obsługuje codziennie nowoczesne linie produkcyjne m.in. kremu Nutella, pralin Raffaello, batonów Kinder Bueno, ciasteczek Kinder Cards, tabliczek czekolady Raffaello i Ferrero Rocher oraz szerokiej gamy produktów sezonowych. Przysmaki z Belska, poza Polską, są sprzedawane w ponad stu krajach na pięciu kontynentach.

Skala działalności zakładu znajduje odzwierciedlenie również w rocznym zużyciu mediów: 150 tys. MWh energii elektrycznej (tyle co średnio 75 tys. gospodarstw domowych), 21 mln m sześć. gazu ziemnego (14 tys. gospodarstw domowych) czy 300 tys. m sześć. wody (120 basenów olimpijskich). W kontekście tak olbrzymich liczb, każda poprawa efektywności środowiskowej zakładu w Belsku oznacza znaczącą oszczędność: nie tylko pieniędzy, ale również cennych surowców i negatywnych skutków dla klimatu.

„Parametry zakładu powodują, iż GOZ stanowi najważniejszy element naszej działalności i tworzy ramy dla podejmowania kolejnych decyzji inwestycyjnych. Wiąże się to z wielką odpowiedzialnością. Nie tylko bowiem mamy realny wpływ na stan środowiska naturalnego, ale również jesteśmy dla całego rynku swoistym punktem odniesienia, wyznaczając najwyższe standardy i promując najlepsze praktyki” – tłumaczy Michał Kulpiński, sustainability manager w Ferrero Polska.

Funkcjonowanie zakładu Ferrero Polska w Belsku już od kilku lat reguluje konsekwentnie realizowana przez Grupę Ferrero strategia zrównoważonego rozwoju. Opiera się ona na czterech, głównych filarach: ochronie środowiska (monitorowaniu i stałym zmniejszaniu zużycia mediów i komponentów produkcyjnych), wykorzystywaniu surowców zrównoważonego pochodzenia (od sprawdzonych, certyfikowanych dostawców spełniających najwyższe wymogi ESG), promowaniu odpowiedzialnej konsumpcji oraz budowaniu inkluzywnego, różnorodnego, wyedukowanego zespołu.

Efekty podjętych w ramach tej strategii działań i związanych z nią inwestycji wyglądają imponująco – i nie chodzi tylko o wspomnianą już, znaczącą redukcję wskaźników zużycia energii czy wody (kolejno o: 15,1 i 27,7 proc. w stosunku do 2019 roku). w tej chwili ponad 90 proc. opakowań wykorzystywanych w zakładzie Ferrero Polska nadaje się do recyklingu, ponownego wykorzystania bądź kompostowania, co zdecydowanie obniża koszty związane z ich utylizacją. Nie należy również zapominać o odpadach organicznych, które znajdują zastosowanie jako m.in. surowiec energetyczny do pasz zwierzęcych.

Z kolei cała, globalna Grupa Ferrero dąży do zmniejszenia o 50 proc. emisji dwutlenku węgla pochodzącej z jego działalności na całym świecie do 2030 roku, przyjmując za referencyjny rok 2018.

„Nie da się dzisiaj nie być firmą dążącą do cyrkularności, bo tego wymagają i przepisy, i konsumenci. Przed nami jest jednak sporo wyzwań, a jednym z najważniejszych jest edukacja. Firma nigdy nie osiągnie dobrego wyniku w zakresie poszanowania dla środowiska, jeżeli nie będzie nieustannie edukowała pracowników i całego zewnętrznego otoczenia, z którym na co dzień współpracuje. Pracownicy muszą być przekonani, iż konkretne działanie ma sens i będzie przynosić określone efekty” – przekonuje Beata Dziekanowska, odpowiedzialna w Ferrero za relacje instytucjonalne i komunikację korporacyjną.

Realizacja celów zrównoważonego i GOZ w zakładzie Ferrero Polska w Belsku wynika zarówno z decyzji inwestycyjnych zarządu (np. 100 proc. zakupionej energii elektrycznej pochodzi z OZE lub własnych, zielonych aktywów w postaci paneli fotowoltaicznych), jak i zaangażowania całego, świadomego zespołu. To dzięki otwartości wszystkich pracowników na proekologiczne rozwiązania udało się m.in. ograniczyć aż o 41,3 proc. rocznie (ekwiwalent ok. 950 załadowanych tirów) produkcję odpadów. Duża w tym zasługa akcji odpowiedniego segregowania konkretnych produktów, takich jak folia aluminiowa czy ręczniki papierowe.

„Rok temu Ferrero Polska podjęło współpracę z firmą, która poddaje recyklingowi zużyte ręczniki papierowe. Przy 4 tys. pracowników, jak w przypadku zakładu w Belsku, zużywa się ich ogromne ilości, gdyż każde wejście na halę produkcyjną poprzedzone jest myciem rąk. To dla nas duży, ale nie jedyny krok w kierunku minimalizowania ilości bezużytecznych odpadów. Odwadniamy też osady ściekowe, które finalnie wykorzystywane są jako nawozy. Pozostałości produkcyjne stosowane są do produkcji pasz, a pozostałe odpady wykorzystywane są do wytwarzania płynów dezynfekujących” – wylicza Beata Dziekanowska.

Kolejne cele i osiągnięcia w zakresie realizacji standardów gospodarki cyrkulacyjnej osiągane przez Grupę Ferrero są powszechnie dostępne: stanowią bowiem integralną część raportów CSR publikowanych przez nią od 15 lat. Co ważne, w tym samym czasie podwoiła ona swoje przychody, co wskazuje na jasną korelację pomiędzy przejrzystością i wiarygodnością marki a jej zyskami.

Źródło informacji: PAP MediaRoom