Około 11 milionów złotych – taka kwota miała trafić do PiS dzięki zbiórkom. Czy teraz, gdy PKW przyjęło sprawozdanie finansowe partii, Jarosław Kaczyński odda pieniążki darczyńcom? Zbiórka na PiS Gdy na koniec sierpnia Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS za wybory parlamentarne, partii zajrzało w oczy mroczne widmo problemów finansowych. Jarosław Kaczyński zaapelował do „prawdziwych patriotów” o pomoc, zorganizowano zbiórkę na partię. W pewnym momencie doszło wręcz do kłótni o pieniądze pomiędzy PiS a zbierającą na siebie TV Republika. – W pierwszej kolejności trzeba wpłacać na Prawo i Sprawiedliwość. Ja szczerze mówiąc troszkę się dziwię, iż Telewizja Republika pokazuje tylko konto swoje, a nie informuje o tej wielkiej zbiórce – żaliła się Lichocka na… antenie prawicowej stacji. Joanna Lichocka zaapelowała na antenie Republiki by nie wpłacać na Republikę, ale na PiS. Beton nie rozróżnia xD pic.twitter.com/P3cYT2nQcN — Osiem Gwiazd (@RuchOsmiuGwiazd) November 25, 2024 30 grudnia nastąpił jednak sensacyjny zwrot akcji. Oto PKW wykonała postanowienie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i przyjęła sprawozdanie za wybory parlamentarne z 2023 roku. Pojawiła się więc szansa, iż PiS odzyska pieniądze. Czy w takim razie, skoro wygrzebie się z problemów finansowych, odda pieniądze ze zbiórek? Kaczyński pieniążków nie odda Jarosław Kaczyński