Dziennikarz "Gazety Wyborczej": To, co wyrabia Tusk jest skandaliczne i bardzo niebezpieczne

2 godzin temu
Zdjęcie: Donald Tusk, premier Źródło: KPRM / Krystian Maj


Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Adam Wajrak uderza w premiera Donalda Tuska i oskarża go o realizację niemieckich interesów. Pisze też o "erozji obozu władzy".


Adam Wajrak, działacz na rzecz ochrony przyrody i dziennikarz związany z "Gazetą Wyborczą", opublikował na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym krytykuje Donalda Tuska.


Wajrak o "skandalicznych i bardzo niebezpiecznych" naciskach Tuska. "Na pasku niemieckiego lobby"


"Powiem bardzo jasno. To co wyrabia premier Donald Tusk jest skandaliczne i bardzo niebezpieczne. Dziś dowiedziałem, się, iż kancelaria premiera naciska na Ministerstwo Klimatu i Środowiska w sprawie zmiany stanowiska dotyczącego ochrony wilka w Europie, na razie na poziomie Konwencji Berneńskiej" – pisze Wajrak (pisownia oryginalna).


"To pierwszy krok do zmian w załącznikach dyrektywy siedliskowej i do otwarcia polowań na ten gatunek najpierw w wielu europejskich krajach w których dotąd nie wolno tego było robić i na końcu w Polsce. Stoi za tym lobby myśliwsko rolnicze, silnie powiązane z Europejską Partią Ludową, a szczególnie z jej niemiecką częścią" – argumentuje dziennikarz.


"Nie wiem jaki mamy interes aby po raz kolejny iść na pasku jakiegoś niemieckiego lobby i w spisywać się idealnie w pisowską opowieść. Może pora dorosnąć i się postawić? (...) Nie bardzo wierzyłem w Tuska, który się w Europie zmienił, jakoś nic na to nie wskazywało. Ale gotów byłem dać temu rządowi kredyt zaufania" – przyznaje Wajrak, dodając, iż obecna władza go rozczarowała.


Dziennikarz "Gazety Wyborczej": Zaczyna się polityczna erozja obozu władzy


"Rozczarowanie oznacza, iż już zaczyna się polityczna erozja obozu władzy. Oczywiście najpierw dotknie, słabszych czyli koalicjantów takich jak Lewica, czy Polska 2050, które nie potrafią się wybić na niepodległość, ale w końcu dopadnie też KO, tak jak dopadło w 2015 roku, tak jak dopadło Bronisława Komorowskiego. Swoją drogą pan prezydent wychylił się znów na powierzchnię i się «wymądrza» w sprawach badań dla myśliwych" – ocenia dziennikarz "GW".


Czytaj też:Szef BBN chce wyznaczyć zadania myśliwym. "Mają ogromną wiedzę i broń"
Idź do oryginalnego materiału