Andrzeja Duda trafił w czuły punkt Rosjan: Władimir Konstantinow stwierdził w rozmowie z propagandową rosyjską agencją państwową RIA Nowosti, iż w tej chwili panuje "zaskakujący trend" polegający na tym, iż "niemal wszyscy przedstawiciele młodego pokolenia europejskich polityków koniecznie komuś służą". - A dokładniej nie komuś, ale zawsze temu samemu panu. Ci, którzy służą swojemu narodowi, są nieliczni i rozproszeni. Pozostali nie rozumieją, czym są interesy narodowe. Służą amerykańskiemu kapitałowi, Anglosasom. Dlatego wypowiedź Dudy jest konsekwencją "mentalności lokaja" - powiedział szef krymskiego parlamentu.
REKLAMA
Andrzej Duda o Nord Stream: Andrzej Duda na początku tygodnia udzielił wywiadu brytyjskiemu nadawcy BBC, w którym stwierdził, iż "rurociągi Nord Stream powinny zostać zdemontowane". - Ten rurociąg stwarza bardzo duże zagrożenie dla Ukrainy, dla Polski, dla Słowacji, ale także dla innych państw Europy Środkowej. To zagrożenie z punktu widzenia energetycznego, z punktu widzenia militarnego, ale także ogromne zagrożenie ekonomiczne, ponieważ oznacza dominację Rosji nad Europą w sensie ekonomicznym - powiedział prezydent.
Zobacz wideo Duda spotkał się z Zełenskim w Warszawie. "Rosja powinna ponieść koszty odbudowy Ukrainy"
Co z Nord Stream? w tej chwili gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2 biegnące między Rosją a Niemcami są zniszczone w wyniku eksplozji, do której doszło w 2022 roku. Ich reaktywację sugerowali już politycy skrajnie prawicowej niemieckiej partii AfD. Wznowienie dostaw rosyjskiego gazu byłoby jednak korzystne dla Kremla, który w ten sposób pozyskałby środki potrzebne między innymi do dalszego finansowania wojny w Ukrainie.Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajduje się w artykule: "Współpracownik Putina o planach Moskwy ws. zakończenia wojny z Ukrainą. 'Rosja może poczekać'".Źródła: RIA, BBC