Duda napisał o tajemniczym spotkaniu, minister kpi i czeka na… zdjęcia. „Była jakaś kobieta?”

Andrzej Duda obwieścił, iż spotkał się ze związkami sportowymi. Wygląda na to, iż nic o tym nie wie Sławomir Nitras, który nie wierzy prezydentowi. I oczekuje dowodów. Prezydent zachowuje dystans Gdy cały świat z wypiekami na twarzy i w ogromnych emocjach komentował piątkowe spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim, Andrzej Duda zniknął z radarów. A przynajmniej przez kilkanaście godzin nie wypowiadał się na temat scysji, do jakiej doszło w Białym Domu. – Prezydent patrzy na chłodno, dlatego iż ma ogromne doświadczenie, specjalnie nie zabierał wczoraj głosu na social mediach, na portalu X. Wie doskonale, iż dyplomacja lubi ciszę – powiedział w sobotę radiowej Trójce Łukasz Rzepecki. To jednak nie tak, iż Andrzej Duda zawiesił swoją aktywność. Wręcz przeciwnie, bo prezydent poinformował w piątek, iż odbył spotkanie ze związkami sportowymi, a przy okazji zaatakował rząd Donalda Tuska, który – jego zdaniem – chce „bezwzględnie podporządkować” związki sportowe. – Nie uznają żadnej niezależności i samorządności. Wygląda na to, iż w polskich organizacjach sportowych ma nie być miejsca dla takich, którzy nie chcą wykonywać woli politycznej obecnej koalicji — stwierdził Duda. Nitras chce dowodów – Miałem dziś spotkanie ze związkami sportowymi. To kolejny obszar życia w Polsce, który Koalicja Obywatelska i rząd D.